Macowe śliczności ku mojej radości - Magnetic nude raz jeszcze



Dzisiaj tak na szybko, tak  jak Wam obiecałam na FB, moje nowe  śliczności ku mojej radości:)




 



I tak z najnowszej kolekcji  Mac Magnetic nude przecudny rozświetlacz  Extra Dimension skinfinish w kolorze  Superb -  daje efekt niczym z wybiegów i sesjii zdjęciowej, odbijając  światło z powierzchnii twarzy, którą chcemy podkreślić   oraz  Cremesheen lipstick  w  odcieniu Morning rose - szlachetnej beżo-czerwieni:)






Teraz się trochę podelektuje nimi i dam znać co jest  moim faworytem:) No i czas do pracyyy

Komentarze

  1. Rozświetlacz jest CUDOWNY! Chce go:D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja swój Superb z jakiejś poprzedniej kolekcji puściłam w świat - za silny glow. Szminka natomiast bardzo w moim guście więc czekam na pokaz na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też zwróciłam uwagę na te dwa produkty, chociaż bardziej na szminkę:) Zastanawiam się czy ten rozświetlacz nie jest za ciemny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna szminka! Uwielbiam takie odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szminka jest przepiękna, widziałam już ją na innych blogach i to jest absolutnie moje must have z tej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta szminka mnie ciekawi jak będzie się na ustach prezentować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie pokaż na ustach pomadę, jest śliczna !

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja jestem ciekawa jak się rozświetlacz prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szminka niemojowa, ale rozswietlacz mi sie bardzo podoba :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozświetlacz bardzo mnie zaciekawił:)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam kiedyś Superba, ale poleciał w świat :) nawet go chyba nie zdążyłam przetestować :P hihi

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozświetlacz trochę za bardzo złoty dla mnie, ale szmineczka cudowna ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty