Co zawitało w moim kuferku: Tom Ford, Guerlain i niszowe perfumy z nutą meteorytowa



Święta, Święta i po Świętach :)

Szkoda,ze tak szybko zleciały ale by Wam nie było smutno coś z moich nowości i ulubionych kosmetyków ostatniego czasu!!!

Naprawdę zaczynam być osobą, dla której bronzer robi sie podstawą makijażu:P




Komentarze

Popularne posty