Moja kolekcja Guerlain - marka dla której się bzikuje:)
Dzisiaj pokażę Wam moje zapasy kolorówki z Guerlain, co nie oznacza ,że nie zamierzam kupić coś z tej marki w najbliższym czasie:)
A planuje i wkrótce moja szafa powiększy się o jeden gadżet!!!
Marka Guerlain należy do moich ulubionych, od pielęgnacji jej odeszłam na rzecz innej marki, ale kolorówkę zawsze będę kochać dozgonna miłością:D
Firma dba nie tylko o portfel klienta hehe ale też o unikatowość kolekcji, prestiż, piękne przyciagające wzrok opakowania : ba ma się to na długie lata, a zapach który się od nich rozprzestrzenia wprawia nas w błogi stan - kto ma choćby Meteoryty wie o czym mówię:D
Przedstawiam Wam cześć mojej, aktualnej Guerlainowskiej rodzinki, pomadki, konturówki pominęłam:)
Mam pytanko - może chcecie bym o którejś rzeczy obszerniej napisała posta?
Co prawda o paru z nich pewnie wspominałam ale kto pyta nie błądzi:)
A na końcu wspomnę Wam o najcudowniejszych perfumach świata: fiołki i te sprawy czyli Guerlain Meteorites - niestety już unikat na rynku perfumeryjnym, z tego co wiem nie produkują już go.
Tak pachnie cala linia kuleczek i pudrów Meteorites:)
Kiedys linia Meteorites byla duzo obszerniejsza, łączyła:
- cienie w pisaku,
- glossy w cudnych ozdobnych opakowaniach,
- lakiery z meteorytową powłoką,
- bazy rozświetlajace w luksusowych słoiczkach...
ech szkoda,ze nie powielą tego:)
A planuje i wkrótce moja szafa powiększy się o jeden gadżet!!!
Marka Guerlain należy do moich ulubionych, od pielęgnacji jej odeszłam na rzecz innej marki, ale kolorówkę zawsze będę kochać dozgonna miłością:D
Firma dba nie tylko o portfel klienta hehe ale też o unikatowość kolekcji, prestiż, piękne przyciagające wzrok opakowania : ba ma się to na długie lata, a zapach który się od nich rozprzestrzenia wprawia nas w błogi stan - kto ma choćby Meteoryty wie o czym mówię:D
Przedstawiam Wam cześć mojej, aktualnej Guerlainowskiej rodzinki, pomadki, konturówki pominęłam:)
Mam pytanko - może chcecie bym o którejś rzeczy obszerniej napisała posta?
Co prawda o paru z nich pewnie wspominałam ale kto pyta nie błądzi:)
A na końcu wspomnę Wam o najcudowniejszych perfumach świata: fiołki i te sprawy czyli Guerlain Meteorites - niestety już unikat na rynku perfumeryjnym, z tego co wiem nie produkują już go.
Tak pachnie cala linia kuleczek i pudrów Meteorites:)
Kiedys linia Meteorites byla duzo obszerniejsza, łączyła:
- cienie w pisaku,
- glossy w cudnych ozdobnych opakowaniach,
- lakiery z meteorytową powłoką,
- bazy rozświetlajace w luksusowych słoiczkach...
ech szkoda,ze nie powielą tego:)
Mój ukochany, mam tylko buteleczkę:( |
sporo ;) zazdroszcze! ;D
OdpowiedzUsuńZbieractwo latami:)
UsuńA te pawie oko to co to?
OdpowiedzUsuńParure de nuit :)
UsuńZdecydowanie przygarnęłabym Gardenię ;-)
OdpowiedzUsuńhehe nie oddam:)
Usuńpiękna kolekcja :>
OdpowiedzUsuńPrze Ciebie kupiłam jeden nowy gadżet hehe ale dobrze ,że dałas cynk:)Bo mi go brakowalooooo
Usuńczyzby to co to o czym mysle :P
Usuńimponująca kolekcja ;)
OdpowiedzUsuńhehe no taki bzik:*
UsuńOj, niepotrzebnie zajrzałam... :)
OdpowiedzUsuńNo Guerlain wciąga:D
UsuńChcialabym zobaczyc Twoje swiecące oczka:D
OdpowiedzUsuńJak to o którym masz pisać? Jedziesz ze wszystkimi po kolei. Pomadki Guerlain'a też lubię. Parure Aqua aaaa!
OdpowiedzUsuńPomadek nie pokazuje:) A z podkladów mam jeszcze ledwo ruszone Parure Gold ale chyba nie dla mnie on:(
UsuńTo ja może pokażę swoją kolekcję G :))))
OdpowiedzUsuńDawaj!!! Bo muszę zobaczyc Twoja manię:)))Moze masz jakies cacuszka z moich wspomnien:D
UsuńKolekcja piekna!météorites pudre compact jest sliczny!ooo Pinko pokaz nam swoja kolekcje!:)
UsuńPinkowa z tydzien będzie wyjmować te swoje Guerlainy z szuflad i szaf :P
Usuńhaha ja poczekam:))
Usuńhahahaha dziewczyny.. ;P
Usuńaż tak dużo tego nie ma :)))
dobra, zrobię Wam taki post, zobaczycie, że wcale nie mam tego aż tak wiele (bo trochę już oddałam)
To prawda, że Guerlain to chyba najszlachetniejsza marka wśród szlachetnych :)
OdpowiedzUsuńKrzykla!! za to właśnie zdanie powiem Ci jedno!!
UsuńKOCHAM CIĘ!! kupiłaś mnie do końca życia :*****
Kolekcja wygląda bardzo ładnie, uwielbiam ich opakowania i wzory na kosmetykach. Ja posiadam dwa pudełka meteorytów i pędzelek i praktycznie ich nie używam. Niestety u mnie się nie sprawdzają :/
OdpowiedzUsuńCzemu sie nie sprawdzaja?Za lekko matowia?
UsuńAch i och :) Kochana, a co myślisz o Parure Extreme. Zaczęłam się nad nim ostatnio zastanawiać :)
OdpowiedzUsuńNie lubie Parure Extreme, mi sie nie sparwdzil - za taka cene ta trwalosc była u mnie nikła.
UsuńMiałam Parure Extreme i dla mnie z kolei to był najtrwalszy podkład ever. Trwał w niezmienionej formie przez cały dzień, co na mojej wówczas dość tłustej cerze było nie lada osiągnięciem. Obecnie zmieniły mi się preferencje i nie lubię już takich mocno kryjących i ekstremalnie "przyspawanych" do twarzy podkładów i dryfuję w kierunku lżejszych mazideł. Chętnie przeczytałabym Twoją recenzję Parure Aqua.
UsuńNo własnie ja też odchodzę od ciężkich i kryjących. W pewnym wieku takie podkłady mogą zrobić więcej krzywdy niż pożytku :)
UsuńNoo muszę to powiedzieć.. Zazdroszczę tak pokaźnej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńniezła kolekcja :)
OdpowiedzUsuńpiekna kolekcja mam nadzieje,że kiedys i swoją stworzę :)
OdpowiedzUsuńAch, marzą mi się meteoryty od Guerlain.. :(
OdpowiedzUsuńcudny zbiorek. Pamiętam ze uwielbiałam sypańca Les Voilettes. Meteoryty- one mnie nie zachwyciły, miałam Beige Chic i pusciłam w świat.
OdpowiedzUsuńLes Voilettes chyba musze sobie sprezentowac:)))
Usuńtez wielbię i kocham! za wygląd, za zapach.. za wszystko! może mniej za ceny.. ale cóż, za luksus ponoć trzeba płacić :P
OdpowiedzUsuńpokaźna kolekcja, nigdy nie miałam nic z tej firmy, więc nie pogardziłabym choć jednym produktem :D
OdpowiedzUsuńzazdraszczam ... ;)
OdpowiedzUsuńpatrze, skreca mnie z zazdrosci;) i wzdycham...:)
OdpowiedzUsuńja chyba tez musze moja pokazac:) szczerze to ten kolorowy pedzelek troche mi sie dziwny wydaje;) nigdzie takiego nie widzialam
OdpowiedzUsuńbo to starej daty pędzel:))Czmeu dziwny? Byl kiedys zalaczany do małych zestawów Meteorytow:)
UsuńPokaz swoja, jestem ciekawa jakie cudenka chowacie!!!
kolory;) jakoś nie wyobrażam sobie, że G robiło wściekle kolorowy pędzelek;) gdzie widziałam zestawy to był tylko ten długi różowy- taki świniak;):D
UsuńKolory jak w Meteorytach:) Jak znajde w necie ta edycje to Ci pokaże:)
UsuńTo były 3 pudry Meteorites plus pędzelek, ostatnio cosik takiego widziałam na wolnocłowym w pakietach:)
Ale tak jak mówię to stary pędzel, nie sądzę by był podrobiony, zresztą te gadżety są robione i tak przez małe chińskie rączki hehe
cudowna kolekcja! właśnie czekam na moje pierwsze Meteoryty i obawiam się, że też mogę się uzależnić od Guerlain...
OdpowiedzUsuńTo ja na starcie jestem bo mam meteorki :)
OdpowiedzUsuńmoże jestem inna, ale mnie zapach meteorytów jakoś nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńPowaznie?:) A mnie zawsze uwodzil:)Dla mnie zapch zawsze jest bardzo istotny.
Usuńach jakie to wszystko piękne, aż szkoda używać! ost. na spotkaniu śmiałam się z dziewczynami, że pudełeczko od meteorytów to ja bym chciała a one niech biorą sobie kulki ;)
OdpowiedzUsuń