Christian Louboutin znów na salonach - bajkowy świat pomadek



Niespodziewany wypad po pracy do Selfridges, w sumie po Birchbox, zaowocował nowym nabytkiem. Christian Louboutin wkracza bowiem na nowo, w progi tego domu handlowego by okazale, z przepychem i w wielkim stylu przypomnieć się na salonach -  tym razem za sprawą kolekcji pomadek.


Lansowane pomadki to niemal wydanie biżuteryjne, w okazałych, ciężkawych opakowaniach rodem z Baroku.
Wystrój stanowiska Louboutin robi wrażenie - niczym pałac  cały w złotych i czarnych okowach, z wiszącymi niczym lampiony gigantycznymi dummies pomadek projektanta.
Przy  ladzie witają nas  eleganckie hostessy  i prezentują 3 grupy pomadek, o różnych wykończeniach i bajecznych kolorach:

-  sheer voile - nabłyszczające i o lżejszej konsystencji i takimż pigmencje,
-  silky satin - satynowe, powabne i półmatowe,
-  velvet matte - poszukiwane wykończenie, o intrygującej fakturze matowej.

Do tego dochodzi tzw. Signature look, w którym znajdziemy również 3 różne wykończenia pomadki: wszystkie  w kolorze  klasycznej czerwieni - pasującej idealnie do pierwszego lakieru.


Jako że jestem posiadaczką tego pierwszego, przepięknego lakieru postanowiłam zakupić pomadkę właśnie z tej kolekcji, tym razem w wykończeniu sheer voile - czerwień w bardziej ustabilizowanym i lżejszym wydaniu będzie dla mnie lepszym wyborem:)


Sama pomadka Signature ( specjalne wydanie)  jest w czarnych opakowaniach: czarnych matowych bądź bardziej biżuteryjnych, jak wersja sheer z politurą niczym skóra węża.
Inne opakowania pomadek są już utrzymane w tonacji złotej, inkrustowanej biżuteryjnie bądź matowej.
Pomadki mają niebagatelne rozmiary: 10 cm!!! I zawieszone są na tasiemce z metką projektanta.

Zapakowanie pomadki jest cudne: piękna torebka zakupowa ala pudełeczko na buty ( oczywiście bardziej wykwitne), a w środku piękne puzderko w czarno-czerwonych tonacja oraz  bajeczny jubilerski  środek - naprawdę robi wrażenie.

Louboutin tworzy swoją unikalną bajkę, bajkę o barokowych, pełnych przepychu  przedmiotach.
Zwolennicy takiego looku będą zadowoleni:)
Mnie osobiście bardzo sie to podoba i czekam na więcej.
Jedyne co daje się we znaki to cena, za pomadkę zapłacimy 60 gbp, za konturówkę 27 gbp.
O jakości pomadki napiszę wkrótce.

Jak Wam się podoba?






P.S. Mam zamiar wznowić moje YT alter ego, w związku z tym jeżeli macie ochotę na więcej filmików, proszę napiszcie jakie typu tematy Was najbardziej interesują:)
A jeden z nowych filmikow już jest na moim YT.Zapraszam!!!




Buziaki!!

Komentarze

  1. Ja mam mieszane uczucie bo zawsze jak widzę takie bogate opakowania, to pierwsza myśl "czy środek tez jest taki doskonały?":) Do końca ta stylistyka do mnie nie przemawia ale kto wie czy na zywo by mnie nie uwiodła:) Czekam na relację!

    Mogłabyś nagrać filmik o aktualnej pielęgnacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na Twoj komentarz zawsze moge liczyc:* Tak tez myslalam, ze opakowanie cudne a srodek? Ale pierwsze wrazenia sa bardzo dobre, choc cena jest zbyt zawyzona:) Ta wersja sheer jest taka fajnie maslana, a matowa naprawde dobrej jakosci. Dziekuje za glos w sprawie YT:)

      Usuń
  2. Cudeńko, marzy mi się ich lakier:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obydwie rzeczy sa swietnie wyreklamowane:)Piekne opakowania

      Usuń
  3. Cena rzeczywiście powala troszkę... Ale opakowanie pomadki... cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No Ci pisalam na Insta, ze mnie opakowania nie przekonaly, a nawet jesli te pomadki sa mega super swietne jakosciowo, to i tak ich nie kupie, bo znam juz inne dobre jakosciowo pomadki, ktorych design mnie bardziej przekonuje typu Guerlain, Givenchy... Wiec o dziwo, Louboutin mnie nie kusi nic a nic ;)

    A co do filmikow to mozesz zagrywac moze haule, co ostatnio nabylas, albo moze jakis filmik o nowosciach kosmetycznych, jako, ze jestes zatrudniona w beauty industry, to wiesz pewnie o wszystkim na biezaco ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Guerlain zawsze na czasie:) Haule dosc czesto nagrywalam wiec bede kontunuowac tez

      Usuń
  5. Lubie czytać Twoje wpisy, chętnie oglądałabym filmiki ale ciągłe "eeeee" mnie skutecznie do nich zniechęca. Nie piszę tego złośliwie, wydaje mi się że gdybyś to opanowała i wypowiadała się bardziej płynnie grono słuchaczek byłoby dużo większe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za szczera odpowiedz,tez nad tym ubolewam:) W ostatnim filmie wydaje mi sie ze az tylu eeee nie ma, ale sama chetnie bym panowala nad tym bardziej....

      Usuń
  6. no nie moja stylówa :) Troszkę jak dla jakiejś wiedźmy hihi, ale kolor pomadki szalenie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cena niezła, opakowania piękne i kolorystyka pomadek :) Chciałabym zobaczyć wszystkie na ustach :D
    I może kiedyś zaopatrzyć się w jedną :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty