Londyn w telegraficznym skrócie kosmetycznym:) Mały przegląd sklepowy


Jestem już w UK, pomału biorę los w swoje ręce, aktualnie szukam mieszkanka na moją nową drogę życia.
Wiadomo na początku jest trudno,  czasem bardzo trudno ale każdy dzień przynosi jakieś wyzwanie a  Londyn na zewnątrz osładza mi porażki:)

W gazetkach mnóstwo dodatków: udało mi się dorwać REN do ciała i pewien śliczny róż  z gazetki młodzieżowej wzorowany na Beneficie i W7.
Na ofertę REN  o pochodzeniu naturalnym, miałam już ochotę jakiś czas temu. Po pierwszym użytkowaniu krem jest bardzo intrygujący.

W Tmaxxie oczy mi się  wyraźnie powiększyły na cudną ofertę  torebkową  od Versace, zwłaszcza ,że ceny oscylowały w bardzo przyjemną stronę - TŻ szybko mnie wypędził z tego przybytku kuszenia:)

W House of Fraiser oblukałam nową ofertę Guerlain Terra Ora i powiem,że jest całkiem intrygująca - ale o tym osobny bardziej rozbudowany post m.in  o bazie meteorytkowej w genialnym rozświetlającym wydaniu   i o BB cream Lingerie de peau Guerlain.

Dzisiaj również, jak na prawdziwą fashionistkę  przystało, odwiedziłam Westfield City Center i ukochaną ulicę  Oxford Street. Tu dopiero panuje szał ciał i  uliczna  moda, a  Primark, Top Shop  i Forever 21 przeżywał prawdziwe oblężenie więc ewakuowałam się czym prędzej w spokojniejsze rejony.

Szybko obskoczyłam stoisko KIKO, Lush, Pandorę i MAC - by ogarnąć co w trawie piszczy, w Pandorze trwała promocja 3 za 2 na pierścionki, KIKO oferowało  świetną promocje na lakiery po 2.5 Gbp, a w MAC wielki ruch spowodował ,że moja niecierpliwośc sięgnęła zenitu i niech mi ktoś powie,że polska nachalna obsługa jest okropna - dla mnie  tumiwisizm tutaj pracujących  jest 100% gorszy, niby ich tyle a pracują jakby mieli sjestę co rusz:)

Na sam koniec zostawiłam  sobie stoisko Armani:)

P.S. Dziękuję wszystkim trzmającym za mnie kciuk:*










Komentarze

  1. ciekawe zakupy, zwłaszcza lakiery :)
    również trzymam kciuki za powodzenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze piszesz, trzeba brać los w swoje ręce. Zakupy, widzę udane ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no przyszedł czas,że trzeba nowe wyzwanie przyjąć:P

      Usuń
    2. Ja prawdę pisząc już się swojej przeprowadzki nie mogę doczekać. Tym razem jednak nie Londyn. Wybraliśmy Birmingham, ale tylko na początek mam nadzieję;)

      Usuń
  3. Jak ja bym sie chetnie o Londynu wybrala Ö.Ö

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzeniaw ułożeniu sobie życia na nowo :) Na pewno będzie super! :)
    Lakiery z Kiko mnie bardzo interesują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi być super:) Tych lakierów tam tyle, bardzo mnie kusiła jeszcze nowa kolekcja:P

      Usuń
  5. uhuhu! rozpusta moja droga ;p good to go uwielbiam :D zaraz do ciebie skrobnę bom ciekawa co i jak ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymam za ciebie kciuki i powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty tam na moment czy na dłużej? bo chyba mnie cos ominęło ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymam kciuki! Mnie też to czeka niedługo:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam nadal. Będzie ok :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyglądałam się tym lakierom Maybelline i Barry M. ciekawe są. Bazaar też miałam w łapkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z Maybelline nie miałam ju wyboru ale wzięłam ten na sprawdzenie, Barry M ciekawe ma te żelki. Mam jeszcze neonowe, a Bazaar leży - nie mam kedy poczytać:)

      Usuń
  11. Powodzenia na obczyźnie!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bedzie dobrze:)
    zakupy swietne,jestem ciekawa tego BB od Guerlain ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj ten Bourjois jest co pisałaś ale testera brak, nie ma jak zmacać:) A BB mi sie podoba, nawet bardzo ale nie wiem jak z kryciem.

      Usuń
  13. trzymam za łapkę na powodzenie:) essiaka go tez dorwalam:)zakupi super:)

    OdpowiedzUsuń
  14. zakupy świetne jak zawsze :) ja moją Terra Orę już mam i dziś się nią mazałam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo a do mnie paczucha nie przyszła jeszcze i do tego anulowali mi BB cream bo zabrakło:( Ale lukałam i ja bym nie spożytkowała Terry Ory:P

      Usuń
  15. Promocja na Kiko :D
    I ja skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zakupy świetne :) Powodzenia Kochana :* będzie dobrze, nie ma innego wyjścia :)
    Gdybyś była w Pro zapytaj proszę o róż Full of Joy z MAC i ewentualną jego cenę. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ależ zazdroszczę dostępu do Lusha :)
    będę w przyszłym tygodniu na urlopie w mieście, gdzie jest Lush, ale lecę tylko z podręcznym bagażem, więc będę mocno ograniczona :(

    OdpowiedzUsuń
  18. powodzenia na nowej drodze życia! ;) na długo wyemigrowałaś?

    OdpowiedzUsuń
  19. Powodzenia!

    A ten lakier Maybelinne na zdj€ciach mi si€ bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty