Klasycznie i Macowo z kredką Powerchrome eye pencil z kolekcji Temperature rising MAC
Nie mogłam się doczekać nowej kolekcji MAC Temperature rising , która kusi mnie niemiłosiernnie kilkoma gadżetami.
Na razie muszę obejść się smakiem jeśli chodzi o róż i cienie ale mam w swojej kolekcji najnowszą kredkę do powiek Powerchrome eye pencil w ślicznym kolorze Life's luxury i Paint pot Pro longwear o nazwie Let me pop:)
Oczywiście szybciutko przetestowałam na oku, gdyż jestem wielka fanką kredek Maczkowych, które są bardzo trwałe i ciekawe kolorystycznie.
Kredka Powerchrome jest z tych kredek, które są wszechstronne i służą za cień i za konturówkę - są niezwykle miękkie, nasycone kolorystycznie i genialne w swej przyczepności. Bardzo lubię to powiązanie lekkości makijażu i jego trwałości, nienawidzę twardych kredek.Chyba,że do brwi:P
Powerchrome jest tak kuszący i efektowny,że może robić za cały makijaż przy dołączeniu do niego jasnego, bazowego cienia bądź samodzielnie użyć go jako cień - jutro wypróbuję z Paint potem, którego jestem niezmiernie ciekawa.
Life is luxury jest w kolorze brunatnego, lekko lśniącego brązu - wydaje się klasyczna w swym nasyceniu ale na oku wygląda pięknie. Zauroczyła mnie na amen mimo ,że wygląda bardzo niewinnie jest niezawodna w makijażu.
O Paint pocie w kolorze złocistej beżo-brzoskwini napiszę Wam następnym razem.
Macie swoje ulubione kredki? Jak z trwałością i twardością?
Na razie muszę obejść się smakiem jeśli chodzi o róż i cienie ale mam w swojej kolekcji najnowszą kredkę do powiek Powerchrome eye pencil w ślicznym kolorze Life's luxury i Paint pot Pro longwear o nazwie Let me pop:)
Oczywiście szybciutko przetestowałam na oku, gdyż jestem wielka fanką kredek Maczkowych, które są bardzo trwałe i ciekawe kolorystycznie.
Kredka Powerchrome jest z tych kredek, które są wszechstronne i służą za cień i za konturówkę - są niezwykle miękkie, nasycone kolorystycznie i genialne w swej przyczepności. Bardzo lubię to powiązanie lekkości makijażu i jego trwałości, nienawidzę twardych kredek.Chyba,że do brwi:P
Powerchrome jest tak kuszący i efektowny,że może robić za cały makijaż przy dołączeniu do niego jasnego, bazowego cienia bądź samodzielnie użyć go jako cień - jutro wypróbuję z Paint potem, którego jestem niezmiernie ciekawa.
Life is luxury jest w kolorze brunatnego, lekko lśniącego brązu - wydaje się klasyczna w swym nasyceniu ale na oku wygląda pięknie. Zauroczyła mnie na amen mimo ,że wygląda bardzo niewinnie jest niezawodna w makijażu.
O Paint pocie w kolorze złocistej beżo-brzoskwini napiszę Wam następnym razem.
Macie swoje ulubione kredki? Jak z trwałością i twardością?
wiecej usmiechu!!!!! koniecznie!
OdpowiedzUsuńchyba nie mogę wstawiać swoich fotek całościowo hehe bo za poważna jestem, a chciałam się skupic na kredce:)
UsuńŚwietna jest ta kredka ! :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,że mam ochotę na więcej jak nigdy jeśli chodzi o kredki:P
UsuńExtra :) Masz cerę jak marzenie!
OdpowiedzUsuńUśmiechu więcej poproszę :)))
Ja odkrywam Jumbo Sephory, Bare Minerals oraz cienie w kredce Kiko, które są fenomenalne i czekam na nowe kolory :)
Bare minerals nie próbowałam ale krecą mnie jeszcze wrsje MUFE:)
UsuńBare Minerals polecam. Dla mnie kredka musi być przede wszystkim wodoodporna, potem następuje wybór koloru :)
UsuńZ MUFE uwielbiam ich cienie w kremie, ale ubolewam nad małym wybore posród kolorów.
a ja nie lubie wodoodpornych bo sa zazwyczaj twarde:) A Maczkowe są takie wytrzymałe
UsuńWtrącę swoje 3 grosze :)
UsuńWq. mnie kredki Bare Minerals są lepsze niż MUFE, bo te się słabo rozcierają. I są twardsze niż Bare. Co do cieni w kremie MUFE to naprawdę POLECAM! :)
cudowny ten cień :)
OdpowiedzUsuńcień piękny!
OdpowiedzUsuńCień z innej marki KIKO i do tego MAC.
UsuńBardzo mi się podobają oba produkty. Kredeczka jest prześliczna <3
OdpowiedzUsuńprawda?Realnie jeszcze bardziej zyskuje
UsuńOj tak :)
UsuńSlicznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!'
OdpowiedzUsuńSlicznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!'
OdpowiedzUsuńDomi jaki aplauz:)) Dziękuję:)
UsuńSlicznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!'
OdpowiedzUsuńoko jak oko, ale jaką ty masz sliczna cere :)
OdpowiedzUsuńdzięki Agi:)
Usuńzazdroszczę paint pota ;)
OdpowiedzUsuńmusze go obadać jutro na spokojnie:)
Usuńja lubię tego typu kredki z MUFE,z niecierpliwością czekam aż ta kolekcja wejdzie do Francji to od razu biegnę po paletkę ;]
OdpowiedzUsuńJa tez sie przyjrzę:)
UsuńWow, co za fotki :)
OdpowiedzUsuńProdukty bardzo fajne. Pięknie wyglądasz ♥
Piękne oczy ;)
OdpowiedzUsuńkredka za mną chodzi.. lubię takie szybkie makijaże kredkowe :)
OdpowiedzUsuńi uwielbiam Twoje powazne, skupione minki :*
Kredka piękna!
OdpowiedzUsuń