Zakupy online - co i jak lubicie?

Zbliża się okres mega zakupowy, wiem,że nie wszyscy przepadają za przeładowanymi  Galeriami Handlowymi.Kiedy ludzi jak mrówek, tłok, ścisk i rozgardiasz. Wbrew pozorom mniejszy wybór choc można dotknąć, obmacać, powąchać.
Wiadomo ,że przy takiej atmosferze i tempie życia  wygrywają sklepy online, wg. mnie  boom i zapotrzebowanie  nadal trwa na sklepy internetowe -  macie jakieś swoje ulubione?
Jestem ciekawa czy bardziej okupujecie jakieś specjalistyczne sklepy? Czy np. kosmetyczne, ciucholandy?
Ja uwielbiam zaglądać do Asos.com  , naszego Douglas.pl czy Feelunique.com, oraz coraz bardziej świetnie zaopatrzonych drogerii  polskiej domeny i polskich marek.
No i oczywiście sklepy wielkich domów handlowych zagranicą jak House of Fraiser, Selfridges.
Choć generalnie odzywa się we mnie duch  dotykalski i wąchający:)Lubię wiedzieć co kupuję, chyba ,że wcześniej coś namierzę i wiem co to:)
Chętnie poczytam Wasze propozycje:)
P.S.Warto tez pamiętać w amoku zakupów i dobrych cen,że nie wszystko złoto co się świeci,że należy sprawdzac firmy, adres, telefon, jak działa opcja płatności, sprawdzić wiarygodność. Zdarzają się dziwne sklepy wykupujące np. adres a fizycznie go tam nie ma:)
Ale to już temat na osobnego posta.





Female Sale 180x150


www.douglas-shop.pl

Komentarze

  1. Ja często kupuję kosmetyki u kosmetyki ck na allegro :) Śmiesznie tanio tu jest :) Z resztą pisałam o tym w ostatnim poście u mnie, tam masz linka, polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Asos, ebay US/UK, cheap smells i masę innych. Jeśli uda mi się kogoś przekonać aby wysłał mi do Włoch paczkę:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo cheap smell tez fakt:)beautybay jeszcze tez fajne:)

      Usuń
    2. Do tego np. Debehmans i house of fraiser maja czasem niezle promocje.
      Z allegro też nic prawie nie kupuje, oprocz suchego szamponu batiste

      Usuń
    3. HOF ma czasem bajeczne promo:) Ale Debenhams czasem kojarzy mi się ze starymi babciami jeśli chodzi o ciuchy, może dlatego,że tamtejszy blisko gdzie przebywałam jest takowy?:(

      Usuń
    4. Zależy od domu towarowego, ja uwielbiałam moj w Liverpoolu za sekcje kosmetyczna

      Usuń
    5. no może:)Współczuje Ci z tym brakiem wysyłki do Italy.

      Usuń
  3. Uwielbiam zakupy online :) Jestem ich wielką fanką od wielu lat. Nie mam dotykalskiej natury więc nie przeszkadza mi to. Wiele razy zaliczam strzały w ciemno. Z reguły bardzo udane. Wybieram głównie sprawdzone miejsca, nie firmy krzaki i nie liczę na mega okazje.

    Od czasu do czasu kupić coś stacjonarnie, dlaczego nie ;) ale 80% zakupów robię via net i dobrze mi z tym :)

    Męczą mnie tłumy ludzi i ścisk, toleruje to jedynie w przypadku zakupów żywności. Jednak czasami zmieniam nawyki ale tego nauczył mnie pobyt w UK. Nawet jak jest tłoczno, głośno to jest jakoś inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hexxiu wiesz,że ja ostatnio mam ochotę zakupy spożywcze nabyć online?:) Jakos tak, ale ja jednak lubię łazić po sklepach, zwłaszcza w UK:)

      Usuń
    2. Ja lubię dotykać rzeczy, ale wlasnie w UK nauczylam sie wszystko robic przez net, rowniez zakupy spozywcze (co dla mnie bylo wybawieniem).

      We włoszech za to od wszystkiego musiałam się odzwyczaic:((((

      Usuń
    3. czemu Gosiu? Aaa że nie chca do Włoch wysyłac?

      Usuń
    4. Bo przesyłki giną.
      Powaznie. Nawet niektóre sklepy maja taką adnotację. Jesli chodzi o EU.

      Spoza UE (US/ Chiny etc) piszą, że 'custom clearance in Italy is very strict' - i giną paczki. podobno na poziomie 30% :)

      Usuń
    5. Zakupy spożywcze są dobra opcją dla osób, które nie mają za wiele czasu i trzeba dojechać. Mnie jednak stopuje to o czym nasłuchałam się od osób pracujących w sieciówce ASDA. Tzn. pewnie rzeczy warto a inne lepiej odpuścić ;)
      Sama mieszkam w takiej okolicy, że wszędzie mam blisko a jak potrzeba więcej itd. to bierze się samochód. No i mam świetnie zaopatrzoną farmę koło domu :) Plusem jest, że dostarczają produkty do domu. Można sobie skompletować zakupy u nich a Oni to przywożą.

      W UK inaczej chodzi się po sklepach. Powiem Wam, że potrzebowałam teraz trochę rzeczy na już i TO był koszmar. Trafiłam na kilka fajnych miejsc, nie powiem ale brakuje mi tej przestrzeni jaką mam w UK.

      Usuń
    6. Ja z Tesco kupowałam wszystko, co cięzkie: wodę, cole, mleko etc.

      Usuń
    7. Gosia hehe no trzeba sobie radzic:)
      Hexx ja wiem czy inaczej? ja tam w Westfieldsie czasem szału dostawałam:( A czemu piszesz o Asdzie?

      Usuń
    8. Gosiu mnie bardziej chodziło i mięso/nabiał itd. tego typu rzeczy bo takie produkty jak woda, mleko itp. to jak najbardziej :)

      Usuń
    9. mięso to ta jest okropnie nieładne:P Nigdy nie kupuję mam obrzydzenie jakoś:(

      Usuń
  4. Bardzo często kupuję azjatyckie kosmetyki na ebayu, chociaz ostatnio nawet sie powstrzymuje hihi. Lubię też kupowac akcesoria i ozdoby do pieczenia na tortownia.pl, a jeśli chodzi o inne sklepy to bardzo rzadko cos zamawiam. Bardzo lubię wchodzić na Asos, ale jeszcze nic tam nie zamówiłam.. :P

    OdpowiedzUsuń
  5. ja już kilka razy zamawialam z Douglas.pl i jestem bardzo zadowolona.. poza tym allegro, ebay itp... ogólnie wolę zakupy on-line.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) przyjemnie i czasem taniej a ja mam uraz do Allegro, widze ile tam podróbek

      Usuń
  6. ja sama uwielbiam robic zakupy online,chociaz pare razy mialam pecha i dany produkt nigdy do mnie nie doszedl.Na asos sama bardzo czesto zagladam,lata temu kupowalam tez na allegro teraz zdarza mi sie rzadziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie miałam ale wiem jak moje przyjaciółki sie nacieły:(

      Usuń
  7. Ja zazwyczaj kupuję w sklepie internetowym producenta danego produktu, lub na allego. Mam też kilka ulubionych drogerii internetowych, a wśród nich takie, które mają siedzibę w moim mieście, dzięki czemu mogę odebrać zamówienie osobiście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sklepy online UK:
    Pierwszy i podstawowy: Ebay. Wszystko. Wiadomo, z umiarem, ostroznie, ale da sie.

    Poza tym, lubie czasem zamowic z lookfantastic.com (z naciskiem na czasem bo jak sie dluzszy czas nie zamawia to wysylaja mail pt We miss you, 5 pounds off when you spend 25 or more)

    lizearle - pieknie dopieszczone paczki, lacznie z listem, imieniem osoby pakujacej, kazdy produkt w bibulce, zazwyczaj jakis mily gratis, i to nie saszetka ale travel size produkt.

    loccitane - za czeste gift with purchase

    spacenk - za obsluge, ciekawe produkty, porzadne paczki i ostatnia promocje - 10 funtow znizki przy wydaniu 40 - niestety uleglam (diptyque ♥)
    aha, firma kurierska wyslala sms z opcjami w jakie dni chcialabym paczke otrzymac, w dniu dostarczenia kolejny sms z okienkiem godzinnym kiedy kurier przybedzie. szok :)

    http://www.naturisimo.com/ - uzylam tylko raz ale podejrzewam ze jeszcze wroce, fajne produkty, darmowa wysylka.

    OdpowiedzUsuń
  9. ja kupuje regularnie w jednej konkretnej perfumerii internetowej. W tej co serum Abeile Royal kosztowało ok 250 zł, pamiętasz? Mam podawać nazwę perfuemerii, czy nie robimy tu reklamy?

    OdpowiedzUsuń
  10. ja najczęściej kupuję na HoF.. czasem Debenhams i Asos :)
    lubię zakupy internetowe.. mniej boli wydawanie kasy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. 99% moich zakupów robię przez internet. Nic nie sprawia mi wiekszej przyjemności jak nocne buszowanie po ebayu, allegro i innych ciekawych miejscach. Ale, właśnie, dlaczego zawsze jest jakies ale :P
    Większość moich ulubionych kosmetyków to te kupowane w realu, bo jednak nic nie zastąpi porządnego wymacania przed zakupem :]

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty