Nadchodzi złoto:) Tom Ford vel Chanel Illusion D'ombre
Przedstawiam Wam dzisiaj moje dwa złociaczki.
Złociaczki nigdy mnie raczej na lato nie intrygowały ale te 2 przykuły moją uwagę.
Jeden jest z kolekcji Tom Ford, która jest kiepsko dostępna w PL nazywa się: Cream color for eyes 02 guilt
a drugi z obecnej, limitowanej kolekcji Chanel illusion D'ombre no.89 Vision - o jego bracie w innym kolorze już pisałam całkiem niedawno - dzisiaj zajmę się złotym:)
Dwa cienie o innej teksturze a jakie zbliżone na powiece:)
Cień Ford'a jest w zasadzie lżejszy (przynajmniej tak wygląda ), niczym żelowy subtelny rarytas szybko i precyzyjnie wypełnia powiekę.
Jest bardzo ale to bardzo delikatny, ale można podbić jego kolorystykę poprzez kolejna warstwę, nigdy przenigdy chyba sie go nie przedobrzy i przerysuje jego odcień.
Cień Chanel jest niczym gąbeczka: taki miękki, giętki i brokatowy - na powiece idealnie się stapia i robi dużo lżejszy niż wygląda. Ma jednak wyraźniejsze drobinki i bardziej rozświetla , potrzeba go też mniej:)
Obydwa produkty są bardzo wdzięczne na lato, taki minimalistyczny makijaż: one plus kreska plus tusz i koniec.
Pięknie będą się prezentowały do lekko smagniętej słońcem skóry:D
Co ważne nie robią się zółte:)Nie lepią się na powiece , nie zauważyłam też brylenia, wałkowania - oczywiście kładę na bazę czasem korektor - nie wyszuszają powieki, są bardzo komfortowe.
Porównajcie sobie:)Ja musiałam je mięc, choc powiem szczerze wizualnie, w słoiczku bardziej wzrok przyciaga Chanel:)
Na zdjęciu na oku z lewej strony mam Chanel na prawej Ford.
oooo przepiekne one, tez mam ochote na jakies zloto, a tak naprawde to ja bez przerwy mam na nie ochote:)
OdpowiedzUsuńhaha no ja dopiero teraz:)
Usuńajajajjj to mi sie podoba :>
OdpowiedzUsuńDla takich opaleńców jak Ty jak znalazł:)
UsuńFror bardziej mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńa ktory to?:)Chyba nie znam:)
Usuńbardzo mi się podoba, dla sroczek w sam raz :D
OdpowiedzUsuńŚliczne oczka :) mnie też coś ostatnio wzięło na złoto, ale ja chłodniak jestem więc złotko też noszę chłodniejsze :) Uwielbiam mieszać go z zielenią i granatem :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńmam złotko z essence :)
OdpowiedzUsuńAle cudne:D Muszę pomyśleć o jakimś złotku na lato, bo faktycznie fajnie rozświetla oko:)
OdpowiedzUsuńhmmmmmm....w sumie na oku wygląda ciekawie :>
OdpowiedzUsuńcudownie ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie. ^^
Ford bardziej mi sie w sloiczku podoba ladny odcien :)
OdpowiedzUsuńoh, oba są cudowne! obydwa bym chętnie zaadoptowała :p Pieknie sie prezentuja
OdpowiedzUsuńhihi, ciesze sie ze cie natchnelam kochana ;) :* czekam na rezultaty wiec, hehe :)
UsuńNo sprobuję skopiować: mam nawet cosik takiego w szafirze z Guerlain:)Cień pomaranczowy KIKO wiec ..od jutra zaczynam:*
Usuńojej ale ladne kolorki..
OdpowiedzUsuńSliczny jest! I jeden i drugi, ale faktycznie Chanel chyba bardziej przyciąga wzrok ;)
OdpowiedzUsuńprzesliczne oczko, a właściwie oczka! od tego zacznę :)
OdpowiedzUsuńa z cieni chyba bardziej mi sie ten Tom podoba.. ale może to tylko efekt na zdjęciu ;)