Marcowy Glossybox z UK we współpracy z Harrodsem - i moje dywagacje
No aż mnie świerzbi by o tym napisać ale tym razem niezbyt pochlebnie a cooo
Otóż jestem zapisana na subskrybcje Glossybox UK i w tym miesiącu szumnie i niemal na świeczniku zapowiadano mega extra wspaniałą paczkę , czemu? Bo przygotowano ją wspólnie z elitarnym, luksusowym domem handlowym Harrods.
Nie mam jej na miejscu ,tylko tyle, ile pokazał mi TŻ na skype, bo do UK wybieram sie nieco później ( może już na stałe) ale wiecie co? Oniemiałam.
Ale nie z szału radości tylko z rozczarowania:(
Może ktoś powie ,że mi dupa jezdzi ( sorrki) ale wiecie co jak na tak prestiżowy dom i cudny Glossybox to żenadka.
Co było w pudełeczku?
- żel Mollton Brown 50 ml
- miniaturka nowego serum Liberator YSL ( na który notabene poluję by kupić) 5ml
- mini pomadka Burberry
- mini próbka Narciso Rodriguez 2 ml
- balsam pojędrniający Extra firming cream bodaj 50 ml, nie widziałam dokladnie...
Powiem Wam tak, takie próbki to ja moge dostać przy zakupach:)
Tak naprawdę Glossybox daje co miesiąc dużo lepsze próbki i pełnowartościowe produkty niż to pudełko z takich urodowym potentatem jak Harrods.
Pożałował czy jak?
Skomentuje to tak więcej szumu wokół tej edycji niż potrzeba.Wielka chała:(((
Ciekawe co na to dziewczyny z UK, na YT piszcza z zachwytu, no ja nie:(
Nasze było dużo lepszeee i te poprzednie z UK też.
Otóż jestem zapisana na subskrybcje Glossybox UK i w tym miesiącu szumnie i niemal na świeczniku zapowiadano mega extra wspaniałą paczkę , czemu? Bo przygotowano ją wspólnie z elitarnym, luksusowym domem handlowym Harrods.
Nie mam jej na miejscu ,tylko tyle, ile pokazał mi TŻ na skype, bo do UK wybieram sie nieco później ( może już na stałe) ale wiecie co? Oniemiałam.
Ale nie z szału radości tylko z rozczarowania:(
Może ktoś powie ,że mi dupa jezdzi ( sorrki) ale wiecie co jak na tak prestiżowy dom i cudny Glossybox to żenadka.
Co było w pudełeczku?
- żel Mollton Brown 50 ml
- miniaturka nowego serum Liberator YSL ( na który notabene poluję by kupić) 5ml
- mini pomadka Burberry
- mini próbka Narciso Rodriguez 2 ml
- balsam pojędrniający Extra firming cream bodaj 50 ml, nie widziałam dokladnie...
Powiem Wam tak, takie próbki to ja moge dostać przy zakupach:)
Tak naprawdę Glossybox daje co miesiąc dużo lepsze próbki i pełnowartościowe produkty niż to pudełko z takich urodowym potentatem jak Harrods.
Pożałował czy jak?
Skomentuje to tak więcej szumu wokół tej edycji niż potrzeba.Wielka chała:(((
Ciekawe co na to dziewczyny z UK, na YT piszcza z zachwytu, no ja nie:(
Nasze było dużo lepszeee i te poprzednie z UK też.
No faktycznie lekki kwas :(
OdpowiedzUsuńA tak BTW kiedy marcowy Kissbox powinien przyjśc?
no jakas wielka pomyłka!!! Harrods Harrods i takie coś weź...
UsuńA KIssbox to chyba jakoś do połowy marca nie?
Ja mysle,ze apetyt rosnie w miare jedzenia. Zaden box,tak naprawde,nie daje w 100% tego co chcemy i nie zachwyca w kazdym miesiacu (no chyba,ze same wybieramy produkty w boxach). Pamietam jak w USA pojawil sie Birchbox,ktory w moim przypadku byl totalnym niewypalem. Zrezygnowalam,bo za te pieniadze bylam w stanie kupic sobie nowy podklad z wyzszej polki,a nie dostawac gumki do wlosow,skarpety czy maseczke za dolca. Kolejnym boxem byl Myglam,ktory zachecil mnie w pierwszym miesiacu,ale nie zatrzymal przy sobie zla obsluga i kolejnym beznadziejnym boxem.
OdpowiedzUsuńNa sam koniec wzielam dwie subskrypcje pudelek,w ktorych mamy do wyboru okreslona liczbe produktow. W jednym jest to 6 probek,a w drugiem 8 pelnowymiarow i probki i chyba przy tym zostane.
Zauwazylam,ze tego typu pudelka zbieraja mase ludzi w pierwszym miesiacu,gdzie staraja sie,wsadzaja najlepsze produkty,a pozniej to wszystko opada i idzie w zlym kierunku.
Mam ochote na jeszcze jedna subskrypcje,ale wlasnie poczekam do 3go miesiaca i zobacze jak te 3 pudelka beda wygladac:)
no pewnie jest cośw tym co piszesz Paula ( jak mi sie fajnie to imie pisze hehe) ale jasnie Pan wielki Harrods i cos takiega??:D
UsuńToz to prztyczek w nos dla klienteli.
Każdy by sie spodziewal mega wypasow a tu takie na otarcie chyba pudełka:(
Dobrze,ze mydelka FA nie dostalas :D
Usuńha! dobra treść xbebe18 którą chyba sobie nad lózko wydrukuję i poczytam co wieczór do poduszki :]
Usuńale dziwi mnie tylko fakt,że pogardziłaś kolejną parą kolanówek XD
UsuńNie smiej sie-w nastepnym pudelku byly chyba sznurki na reke:D
Usuńhehe nie dzieki za mydło, no bardziej juz te podkolanówki wolę:D Moze jakies sexy by były hehe typu Victoria Secret:D
UsuńMoze oni ida w boxy tekstylne hehe żebysmy nie popadły w rutynę:D
Ostatnio w handlu obserwuję taką prawidłowość, że na początku wszystko jest pięknie a jak już klienta się złapie to niektórym się wydaje, że można odpuścić starania. Spada jakość produktów i obsługi i to począwszy od bułek po kosmetyki właśnie.
Usuńale to zależy od ludzi Krzyklo, ale masz racje,że często i gęsto tak jest.
UsuńEh? I to ma być mega ekskluzywne pudełko? o.O Chyba byłabym równie zawiedziona co Ty.
OdpowiedzUsuńno:) Mega wypas co???Lux hehe
UsuńJakieś średnie, jednak chciałabym zobaczyć jak wyglądała dokładnie zawartość wzrokowo
OdpowiedzUsuńno na razie nie mam jak chyba że mój TŻ nagra na YT hehe
Usuńno nie popisali sie nooo
OdpowiedzUsuńani troszkę:(Toz to szok:D
UsuńA ja tam mam pracować... Nie popisali się;(
OdpowiedzUsuńobawiam się, że u nas też nie będzie lepiej - pierwsze pudełko oceniam 50/50 - jak będzie z innymi czas pokaże...
OdpowiedzUsuńNie strasz mnie nawet... wg tego, co napisali mi na stronie i w mailu to jutro mi przyjdzie (a dzięki mojemu kochanemu cholernemu dostawcy z Royal Mail będę mogła odebrać dopiero w środę, bo cholera przyjeżdża między 7 a 8 rano, kiedy to ja słodko śpię, nie raczy zadzwonić, zostawia "awizo sorry, że cię nie ma, podjedź sobie" bez nawet dzwonka do drzwi) no i się podłamałam trochę... Z lutowego pudełka byłam bardzo zadowolona i szalałam z radości na marcowe... Jak taka dupa z tego będzie, to się wścieknę.
OdpowiedzUsuńno u nas tez wrzuca awizo ale tym razem inaczej bylo:)
UsuńAle moze Tobie przypasuje zawartosc wg. mnie paczka Harrodsowa powinna chyba byc prestizowa nie?:)Dla mnie to zaden wypas.
Jak zobaczyłam na youtubie wielkość tej próbki perfum to mnie szlag trafił, takich próbek to ja dostaję z 4 przy jednym zakupie za mniej niż 10 euro jak jestem w Luksemburgu... Nosz kurde. Już kij z tym, że Harrods, w końcu płaci się za markę więc wiadomo, że nie mogli sobie pozwolić na jakieś wielkie niewiadomoco (no ale nie ma co, nie popisali się ani trochę, chociażby porównując do tego, co dziewczyny w Pl teraz dostały - Daisy Marca Jacobsa. TO się nazywa próbka perfum), ale po samym Glossyboxie bym się więcej spodziewała, tak słabego pudełka chyba jeszcze nie mieli...
UsuńNo mówiłam - bardzo słaby box, bardzo.. Wrecz jak na współprace z Harrodsem żenujacy:(
OdpowiedzUsuńŚliniłam się na pomadkę z Burberry (moja ulubiona marka) a tu dupa, z dwóch rzeczy, które pokrywały mi się z Twoim Glossyboxem mam tylko Clarins extra-firming body cream i Molton Brown vitalizing bath&shower. W sumie nie taka tragedia u mnie (chociaż zgrzytam zębami, że się nie załapałam na pomadkę...), 2ml maskara cudownie pachnąca z Lancome, beznadziejnie mała próbka perfum Valentina (nawet nie wiem jeszcze jak pachnie, po tym jak otworzyłam maskarę, żeby szczoteczkę zobaczyć to ten zapach unosi się już od 10min w pokoju i nie przestaję, to nie psuję :P), SK-II krem do twarzy 15ml i próbkę shu uemura - żel do mycia twarzy. Poza tą próbką perfum nie bardzo mogę tak psioczyć jak myślałam, chociaż dostałam drugi raz z rzędu żel pod prysznic i nie lubię dostawać balsamów (najbardziej znielubione przeze mnie produkty w Glossyboxach) to się cieszę z kremu do ryjka, bo wiem, że są dobre i próbka nie taka mała, no i maskara fajna, choć przesadnie mała jest... 2ml, nosz szlg by to...
OdpowiedzUsuńno ja mam ta maskare juz dawno, shu uemura zazdraszczam:D Ale i tak wg mnie słabiutkiii. Spodziewalam sie marek bardziej renomowanych Guerlain, Kanebo jak na Harrodsa porzystało, nawet Tom'a Forda
OdpowiedzUsuńNie zazdraszczaj, bo nie ma co, próbka jednorazowa 4ml (i właśnie zobaczyłam, że to olej do oczyszczania twarzy, nie żel, teraz to dopiero się uśmiecham i wybaczam brak Burberry w moim boxie :P) więc i w gazetach więcej dają, ale zawsze miło mieć 6 produkt, nawet niewielki ;)
OdpowiedzUsuńwez toż to szok:D 4 ml??? Słowem zestaw próbek od Harrods'a hehe 12 funtów!!!
UsuńNo choc ten krem 15 ml dali na pociechę..Zniechęciłam sie:(
mówisz, że taka lipa? eh... A mój gdzieś tam się na poczcie poniewiera jeszcze, bo listonoszowi się zachciało pukać o godzinie 7:30 rano w sobote, a ja oczywiście odmówiłam zrywania się z łóżka :) Muszę dziś zahaczyc o pocztę i odebrać te nieszczęsne pudło...
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, jestem w trakcie składania pędzelkowego video review :) więc wypatruj, hehe ;)
pozdrowionka!
P.S. Gdzie dokładnie, jeśli, przeprowadzasz się do UK?
no bede wypatrywac kochan, nawet miałam Cie zagaic, A w kazdym Bootsie widzialas RT?
UsuńJa do London City:)
I've been surfing online more than 2 hours today, yet I never found any interesting article like yours. It's pretty worth enough for me. Personally, if all site owners and bloggers made good content as you did, the internet will be a lot more useful than ever before.
OdpowiedzUsuńAlso see my webpage: burberry head band
thx a lot for so kind words to me:)
Usuń