Lalkowy look YSL spring 2012
Dzisiaj mega szybki post o YSL:)Taki lekki , szybki przegląd nowego look'u makijażowego.
Jest juz od kilkunastu dni na standach perfumeryjnych,chodzę koło niego i się zachwycam i mam na celu w końcu jego pełne spróbowanie.
Powiem szczerze: urzekł mnie od razu swoją świeżościa, pozorną wyrazistością i przebojowością:)
Jest na co popatrzeć:
- paletka poczwórnych lekko nasyconych cieni - to mój faworyt, bo cienie nie są wcale takie mega mocne
- zestawy lakierów: zabawa manicure w dwóch kolorach
- róże w 3 odcieniach, w tym konsystencja żelu w tubce:) Spróbowałam polecam, z tym,że szybkośc rozprowadzania tego cuda jest bardzo istotna:D
Jest juz od kilkunastu dni na standach perfumeryjnych,chodzę koło niego i się zachwycam i mam na celu w końcu jego pełne spróbowanie.
Powiem szczerze: urzekł mnie od razu swoją świeżościa, pozorną wyrazistością i przebojowością:)
Jest na co popatrzeć:
- paletka poczwórnych lekko nasyconych cieni - to mój faworyt, bo cienie nie są wcale takie mega mocne
- zestawy lakierów: zabawa manicure w dwóch kolorach
- róże w 3 odcieniach, w tym konsystencja żelu w tubce:) Spróbowałam polecam, z tym,że szybkośc rozprowadzania tego cuda jest bardzo istotna:D
Nie będę już wspominać o 4 nowych pomadka z serii Rouge volupte i 4 nowych odcieniach wersji perle bo to mniej juz kręci:)
A jeszcze do tego dochodzą piekne odcienie nowej serii Rouge Couture Pur, dla wszystkich zwolenniczek mocnych i trwałych kolorów na ustach.
Zapewne będę odosobniona w tych bajecznych kolorach:D
Ładny, ale zbyt ciepły dla mnie :)
OdpowiedzUsuńza ciepły?Dla mnie to on chłodny jest hehe.
UsuńCzemu wszyscy uzywaja chłodnych, polki maja w ogóle duzo chłodnej tonacji, za chłodnej uważam.:D
ja lubię ciepłoty i to bardzo:) w chłodziakach niektorych zle sie czuje, czuje sie taka szara i smutna, ten roz przepiekny ojj chcialabym go na prawde ale i tak nie sprawie sobie;/
UsuńZakupiłam Dark Angles dzisiaj - pan w Lushu mnie zauroczył :)
OdpowiedzUsuńoooo mnie tez obsługiwałma uroczy Danny:D
UsuńMam szczerą nadzieję, ze nikt nie zobaczy mnie z tym mazidłem na twarzy, bo zostanę singielką :)
Usuńphii ale za to jaką cerke będziesz miała potem, a że ktos tam ogląda:)
UsuńGosia, napisz koniecznie o wrażeniach z używania :) Ja następnym razem, jak będzie okazja koniecznie muszę zaopatrzyć się w Catastrophe :)
Usuńpiękne kolory, bardzo świeży look, prawdziwie wiosenny:) i te lakiery...
OdpowiedzUsuńech w koncu ktos mnie popiera:))))
Usuńoch ta vinyl candy palet chodzi za mna!!!
OdpowiedzUsuńno za mna też:) Ufff dziewczyny widzę,że nie jestem sama w tej miłości:D
UsuńNoooo, paletka cieni wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba:D Bo w moim typie, ale ja musze odejśc od tych rózy i fioletów hehe
UsuńUHUUUUUUUUUUU! TO JEST TO!
OdpowiedzUsuńno w koncu komus sie podoba:D
UsuńSzalone kolorki nie tylko na paznokcie.
OdpowiedzUsuńale fajnie to wygląda, Justyna a gdzie Ty masz ikonkę z bloggera?:)
UsuńKolory lakierów z YSL poprostu cudowne!!:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Mi sie tez bardzo podobają:) Tez pozdrawiam!!!
Usuńuwielbiam kolory w makijażu i na pazurkach, ale tutaj jakoś mnie nic nie woła.. albo się starzeję jednak.. albo moje leczenie na odwyku kolorówkowym zaczyna przynosić efekty :D
OdpowiedzUsuń