Prezenty, prezenty czyli co przyniósł Mikuś:D
Oglądam sobie stronki z Waszymi prezentami: są przepiękne, cudne i dane od serca:)
Są i te bogate, biżuteryjne i te skromniejsze o innym przesłaniu.
Ważne by prezent cieszył nasze serca.
Mój Mikołaj był skromny ale bardzo domyślny, nie chciałam kosmetyków, bo jak na razie mam ich całą masę i ostatnimi czasy nakupowałam tyle ,że głowie się gdzie je upchnąć, aczkolwiek nadal oczy mi się smieją do limitowanych edycji a tych na razie brak ufff.
Co przyniósł zacny Św. Brzuchacz?
no.1 piękny, wężowy naszyjnik ze srebrnymi kostkami , och jak ja kocham srebrooo
no.2 spieniacz do mleka - okropnie sie ucieszyłam bo zepsuł mi sie mój stary Tchibowski i byłam niepocieszona,że nie mam czym ubijać pianki do kawy:D
no.3 słodki szal o morskim kolorze ( ostatnio padło mi na szale) z wzorem winogronowym na boku, mam jeszcze jeden z Pietro Filipi w amarantowym kolorze, którego nie zdążyłam ofotografować
no.4 - cos dla zdrowia: zestaw herbat Dilmah i kawę rozpuszczalną Kronung:)
no.5 zestaw piękne, czarno-białe kubeczki ( na zdjeciu sa różowe bo ujęcie wzięłam z gazetki Rossmanna)
Główny Mikołaj w osobie mojego TŻ odwiedzi mnie z opóżnieniem w Sylwestra i za chiny ludowe nie chce zdradzić co mi przywiezie...hmmmm no bo oprócz beauty boxów coś jeszcze dla mnie ma:) Ale co??:D
Są i te bogate, biżuteryjne i te skromniejsze o innym przesłaniu.
Ważne by prezent cieszył nasze serca.
Mój Mikołaj był skromny ale bardzo domyślny, nie chciałam kosmetyków, bo jak na razie mam ich całą masę i ostatnimi czasy nakupowałam tyle ,że głowie się gdzie je upchnąć, aczkolwiek nadal oczy mi się smieją do limitowanych edycji a tych na razie brak ufff.
Co przyniósł zacny Św. Brzuchacz?
no.1 piękny, wężowy naszyjnik ze srebrnymi kostkami , och jak ja kocham srebrooo
no.2 spieniacz do mleka - okropnie sie ucieszyłam bo zepsuł mi sie mój stary Tchibowski i byłam niepocieszona,że nie mam czym ubijać pianki do kawy:D
no.3 słodki szal o morskim kolorze ( ostatnio padło mi na szale) z wzorem winogronowym na boku, mam jeszcze jeden z Pietro Filipi w amarantowym kolorze, którego nie zdążyłam ofotografować
no.4 - cos dla zdrowia: zestaw herbat Dilmah i kawę rozpuszczalną Kronung:)
no.5 zestaw piękne, czarno-białe kubeczki ( na zdjeciu sa różowe bo ujęcie wzięłam z gazetki Rossmanna)
Główny Mikołaj w osobie mojego TŻ odwiedzi mnie z opóżnieniem w Sylwestra i za chiny ludowe nie chce zdradzić co mi przywiezie...hmmmm no bo oprócz beauty boxów coś jeszcze dla mnie ma:) Ale co??:D
Muszę sobie kupić w końcu spieniacz do mleka, przydałby mi się! :)
OdpowiedzUsuńnoo ciekawe prezenty :) tez uwielbiam czytać co kto dostał, haule itp :D
OdpowiedzUsuńfajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńśliczny szaliczek, a kubeczki przesłodkie :)
OdpowiedzUsuńmoja siostra w zeszłym roku dostała identyczny szal, nawet w tym samym kolorze. :)
OdpowiedzUsuńMam spieniacz do mleka wbudowany w ekspres ciśnieniowy. Kawka z takim mlekiem zdecydowanie lepiej smakuje!
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńteż właśnie napisałam o prezentach :D
Spieniacz <3 Uwielbiam kawkę z pianką :)
OdpowiedzUsuńSzaliczek ma śliczny kolor
OdpowiedzUsuńA mi się ten wisiorek podoba, choć ja ostatnio upodobałam sobie jeden i tylko ten jeden zakładam.
OdpowiedzUsuńaaa komputerowo zmienialam..ja nie toleruje soczewek i cial obcych w oku hehe :D
OdpowiedzUsuńkochane ja wole spieniuacz niz express:)szaliczek sluzy, a naszyjnik ma efekt ladniejszy na szyi, ale marzy mi sie pandorka
OdpowiedzUsuń