Pink Parcel UK - nowy beauty box trochę inaczej - czyli extra idea dla kobiet


Dzisiaj napisze Wam szybciutko o pewnej bardzo fajnym pomyśle, skierowanym do kobiet.
To,ludzie mają super pomysły świadczy choćby idea Pink Parcel - comiesięcznej, spersonalizowanej  paczuszki a  skierowanej do kobiet, nastolatek menstruujących.

Pink Parcel nie jest tylko zwykłym boxem z kosmetykami - to specjalne comiesięczne pudełko, które dostarcza nam  co miesiąc potrzebne rzeczy na okres menstruacji - dla niektórych temat tabu, nadal niezręczny, krępujący  ale  tutaj mówi sie o tym otwarcie.

Czego potrzebujemy co mc?

Tamponów, wkładek, podpasek, ale czasem i łakoci, specjalnych kosmetyków, suplementów bądź po prostu czegoś co nam umili ten trudny i czasem bardzo bolesny, i dołujący czas.

Z taka ideą wsparcia i dopieszczenia klientki wychodzi Pink Parcel - serwis myśli za Ciebie, Ty tylko wybierasz czy chcesz otrzymywac co miesiąc:

- władki, podpaski i jakiej marki,  na jaki okres
- tampony


Rejestrując się, podajesz ostatni dzień okresu ( jak u ginekologa haha), częstotliwość miesiączki i voile - tuż przed oczekiwanych okresem dostajesz box z tym co potrzebujesz plus kosmetyki, suplementy i czekolade z herbatka:) Wszystko na wypróbowanie bądź nawet na pełne testowanie - jak to widziałam na YT filmikach, często dają pełnowymiarowe kosmetyki.


I ja, jak tylko dostanę przesyłkę pokaże Wam jej zawartość i nakręce film!!!


Jak Wam się taka inwestycja podoba?

Mi bardzo: ułatwiająca życie, z dobrą organizacją i taka trochę nas wyręczająca. Czasem naprawdę w wirze zajęć, zapomina się o zakupie dobrych wkładek i przygotowaniu na ten dzień.Wszystko pięknie podane, posegregowane, pozabezpieczane i wysłane w skromnym pudełeczku.

Cena na pierwszy mc niecałe 6 GBP, potem 9.95GBP - zrezygnować możesz niemal w każdej chwili.


I dobra wiadomość widziałam przy rejestracji,że jest możliwość wysyłki do PL i innych krajów!!!



zdjecie z netu

Komentarze

  1. Fantastyczny pomysł! W końcu nie samymi pielęgnacyjnymi boxami kobieta żyje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda?:) Mi sie bardzo podoba

      Usuń
    2. Dla mnie to najlepszy pomysł na boxa jak do tej pory i właściwie jedyny, na który mogłabym się skusić, bo o ile nie lubię być zasypywana przypadkowymi kosmetykami tak podpaski, tampony i wkładki zawsze się przydają, a i mój facet mógłby skorzystać jakieś ciacho, żeby mu było lżej znosić moje humory ;)

      Usuń
    3. dokladnie, i nie zabraknie podpasek:) Ja staram sie miec duzo na podoredziu ale wiadomo, czasem cos nas zaskoczy:)Plus czekoladka, podobno bardzo smaczna, i cos niecos jeszcze:P

      Usuń
    4. Ja to się czasem zastanawiam jak to jest, że po tylu latach "praktyki" czasami coś mnie zaskakuje i jak to jest w ogóle możliwe, na ale zdarza się ;)
      Czekolada jest zawsze smaczna w trudne dni ;) a w kwestii tego "coś jeszcze" to akurat mam ten pilniczek, który jest na zdjęciu i on jest beznadziejny :/

      Usuń
    5. pilnik jak pilnik hihi - rzecz uboczna, czasem sa rarytaski :)
      Stres i inne rzeczy czesto i gesto tak na nas wplywaja ze i fizjologia nawala:)

      Usuń
    6. Racja. Grunt, ze jest herbata - ona pomaga na wszystko ;)
      Wysiłek fizyczny też ostro daje w kość niestety.

      Usuń
  2. Bardzo fajny pomysł, czekam na prezentację twojego pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rewelacyjny pomysł, sama bym taki chętnie kupiła

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty