Moje przemyslenia na temat bloga, porad, recenzji i pewnego forum kosmetycznego
Hey kochani:)
Miałam w sumie nie ruszać tego tematu, bo i po co dawać pożywkę osobom, które w sumie mają i tak to w nosie , ile co pracy kosztuje, ile człowiek serca wkłąda np. w nagrywanie filmów czy recenzje kosmetyków i informacje. Wszystko wg nich jest easy, można kogos zjechać, skorzystać z jego rad i mu pokazac anonimowo gdzie jego miejsce - cały internet prawda?
Nie jestem wcale tym niby zdziwiona, ale gwoli ścisłości chciałabym odpisać tym przemiłym, młodym pokoleniem dziewczynom ( a może powinnam napisać jak one o mnie lachon? - nie, nie bedę się zniżać do ich poziomu),że:
- piszę na swoim blogu od lat o kosmetykach selektywnych,bo to jest w kregu moich zainteresowań od wielu wielu lat - wystarczy sięgnąc do archiwum, a kto mnie zna osobiście to wie:) - nie kręcę i nie piszę pod publiczkę
- moje recenzje nie sa od czapy, choć może toporne ( mea culpa jeśli się zdarzają moje skróty myślowe), ba każdy ma swój styl pisania a całej kawy na ławę nie będę podawać - trzeba troszke się wysilić by pojąć co autor/ka miała na myśli - ja zawsze staram się zgłębić temat dodatkowo, bo lubie analizować - posty mają też dawać do myślenia,
- nie moją intencja było stworzenie łatwej bazy kosmetycznej dla leniwych młodych dam, które oblukają zdjęcia i nazwią Cie jak nazwią:) Chciałam stworzyć miejsce dla miłośników kosmetyków selektywnych i nie tylko, ale dla osób, które dzielą się też swoimi doświadczeniami, zostawią ślad czy może potrzebuja porady
- chciałam też tylko tutaj podzielić sie moją pasją i doradztwem na ile mogę i czuję,że to trafia - bo wybaczcie człowiek uczy sie całe życie i pewne rzeczy mogę zostawić dla siebie ze względu na prace jaka w to włożyłam, łatwo byc odtwórczym, wtórnym i banalnym - trudniej dac coś od siebie ale by to też ludzie docenili:)
- blog to moja pasja, czasem lepiej lub gorzej pojęta, ale proszę doczytuj posty:) Jeśli pisze o pewnych procederach a Ty sie oburzasz, poznaj tego przyczynę:)
- bedąc w Uk nie poprzestawiało mi sie w głowie, wręcz przeciwnie, w postach o emigracji zwalczam taki tok rozumowania co poniektórych, a selektyw zawsze kochałam i piszę o tym co wg mnie warte uwagi, lansu i kupowania - rzecz względna? Oj tak ale poparta latami konsultacji w perfumerii - moje ekscytacje sa bardzo naturalne.
- porady, uwielbiam Wam doradzać ale coraz czesciej spotyka się to z taką niemiłą podzięką hmm
To takie moje przemyślenia na temat pewnych zagadnień, które przewijają się ostatnio - i przy okazji pozdrawiam Panie ze znanego forum,które jednak powoli stacza się na dno.
P.S dobra dusza juz zalinkowala na forum :)
Przepraszam - musiałam, może niektóre osoby sie ucieszą :)
Btw lubię jak macie swoje zdanie i mówicie o tym.
Czytałam te wpisy po tym jak opisałaś sprawe na fb:(
OdpowiedzUsuńNiech pocieszeniem będzie to stałe grono,które Cię tu odwiedza:)
Moze troche przejaskrawiam sprawe ale to nietylko to forum takim jadem pluje na kogos ciezka prace i nietylko mowie tu o sobie:) Blog to tez i inne aspekty i czyjas wiedza, zdjecia, czas - wiesz o czym mowie:) Ja mysle ze te osoby to sa w ogole z natury takie malo wychowane i zazdrosne. Dzieki kochana, oczywiscie ze doceniam, bez Was by mnie nie bylo:*
UsuńOh no! A co sie stalo? W ostatnich tygodniach nie jestem z niczym na biezaco.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie, a trollstwem sie nie przejmuj!
Nie zawsze zgadzam sie z Toba, ale szanuje odmiennosc opinii, to tak dla klaryfikacji, jakby co.
A ja lubie jak sie ze mna wlasnie nie zgadzasz:) Wiesz o tym, to taka wymiana zupelnie innych nieraz aspektow i doznan i rynkow:)No i doswiadczen, a to wazna sprawa:)
UsuńPisze o tu o znanym forum, ktorego panienki czerpia sobie wiedze ale oczywiscie nazwa Cie totalnym dnem:)
nie czytalam wpisow na portalu, ale miej to daleko gdzies, Twoje czytelniczki rzychodza tutaj po porady wlasnie i to jest najwazniejsze - Twoj blog jest ekspercki bo sie na tym znasz.
OdpowiedzUsuńAgata oczywiscie, ale musialam dac upust, poza tym wiem,ze dwie z nich to moje niby czytelniczki:) W sumie fajnie jak wiadomo o co chodzi - po cos sa takie doswiadczenia, tylko szkoda ze takie osoby nie doczytuja niektorych rzeczy tylko ot tak miedzy wierszami nazwa Cie lachonem a Twoja prace nadeta Anglomania i lansowaniem gowien. Przy okazji korzystajac niejako z Twojej opinii:)
UsuńJak dla mnie Twój blog jest jednym z najlepszych. Uwielbiam to, że nie zachwycasz się wszystkim co nowe (lub tym co niektórzy dostają i praktycznie zawsze chwalą:/), tylko jesteś w tym wszystkim prawdziwa. Ty i Sroczi to moje dwie ukochane wyrocznie;) Serio! Wiem, że mogę tu przyjść i dowiedzieć się czy coś warto kupić/wypróbować! Zawsze tu będę zaglądać (choć najczęściej komentarzy nie zostawiam), jestem Twoją wielką fanką. Poza tym dużo się nauczyłam i uczę od Ciebie:) Ależ posłodziłam;) ale to fakt!!!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuje:) Bardzo mi milo,naprawde. Ktos kto tu zaglada to wie doskonale,ze ja siedze w selektywie po uszy i tu nie chodzi o czcze zachwycanie, lans i pianie - naprawde jestem w tym prawdziwa, po postu lubie i odrozniam wg swoich kryteriow ziarno od plew - swoich subiektywnych i chce sie tym podzielic, tym bardziej,ze pracujac w perfumeriach mialam mozliwosc szkolenia pewnych rzeczy. Daleka jestem od doskonalosci ale staram sie pewne rzeczy, na tyle ile mam wiedze tutaj dodawac i dzielic sie. Niestety niektorzy maja tylko jad:)
UsuńDziekuje bardzo za Twoja wypowiedz, bardzo ja cenie:)
Nie znam sprawy do której się odnosisz, ale widzę w internecie dużo krytyki, a raczej krytykanctwa i nie potrafię zrozumieć tego zjawiska. Jeśli jest się do czego przyczepić, można dyskutować. Ale najczęściej, tak jak napisałaś, osoby nie zdają sobie spawy z tego ile czasu i energii poświęcasz na prowadzenie bloga i potrafią tylko czepiać się i obrażać. Zero szacunku za to, że przecież tyle dajesz od siebie i zero refleksji, że inne osoby mają uczucia... Nie przejmuj się, bo nie warto. Jest stosunkowo wiele więcej osób, które Cię cenią :)
OdpowiedzUsuńdokładnie oto chodzi, super to wyluszczylas:) Mozna dyskutowac, mozna polemizowac ale konkretnie do rzeczy - a nie besztac, bezczelnie bazowac na czyjejs pracy , ba nie doczytac i wypowiadac sądy na pograniczu rynsztokowym . Jak poczytalam Panie za bardzo nie wiedza o czym mowia:)
UsuńPrzejmujesz sie? No przestan! Ludzie to ludzie. Gadać zawsze beda. Przecież nie wiesz ze to oni są najsuper? :) uszy do góry!
OdpowiedzUsuńwiem:) Tylko chcialabym poczytac ich recenzje ze strona merytoryczna:)
UsuńEch nie wiem o co chodzi, ale to już stały motyw. Jeżeli ktoś jest uczciwy, rzetelny i jeszcze się go czyta to zawsze będzie jakiś kwas pręczej czy później. To ta strona internetu której nie lubię. Znam Cię Kochana od niedawna ale jesteś w mojej czołówcę właśnie z uwagi na to jak piszesz, pełen profesjonalizm. Wszyscy napiszą że masz się nie przejmować, ale ja wiem, że krytyka zawsze boli. Zwłaszcza, jeżeli nie jest w żaden sposób merytoryczna. Ale wiedz, że masz ogromne grono czytelniczek , które bardzo szanują Twoją pracę! :* ps. aż otworzyłam laptopa żeby to napisać, jeszcze nie wpadłam na to czy z iphona mogę na bloglovin jakoś komentarze sensownie dodawać
OdpowiedzUsuńhaha laptop poszedł w ruch:) Dziekuje kochana!!!
Usuńteż nie wiem o co chodzi, jakie forum, jakie wypowiedzi, ale jak wiadomo złośliwości na tym świecie nigdy za mało, z jednej strony to przykre, ale z drugiej porównaj swoje doświadczenie, swój (moim zdaniem) ciekawy, przejrzysty i przykuwający uwagę blog a ich pisanie o niczym. Nie przejmuj się, Ci, którzy uwielbiają Cię słuchać i czytać będą tu zawsze, a te osoby które nie są zainteresowane nie muszą Cię odwiedzać, nikt nie będzie za nimi płakać! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńDokladnie , nie musza odwiedzac:) Blogosfera pełna jest blogów i dla każdego się coś znajdzie.Człowiek szuka podobnych tematów do tego czym sie interesuje.
UsuńJestem zdania, że psy szczekają... i wiadomo co dalej ;) Lubisz to co robisz, to rób to dalej, a na innych warto mieć wylane, zwłaszcza że krytykować zawsze najłatwiej. Ściskam ;)
OdpowiedzUsuńo tak krytyka przychodzi szybko, jak konstruktywna i na poziomie to czemu nie:)
UsuńCzesciej cos pisze u Ciebie na fb czy insta.. Tu zagladam ale nie komentuje. Dzis sie wypowiem. Podziwiam Cie za Twoja wiedze a takze pasje do marek selektywnych. Uwielbiam sluchac jak o nich opowiadasz na YT. Dzieki Tobie odkrywam filozofie danej marki, nie mysle juz "to ten mega drogi krem". Wczodze tu i czytam o kosmetykach ktorych moze i nie kupie ale nie kalkuluje ile co kosztowalo. Na fora nie wchodze, nie wiem czy o mnie tam pisza czy nie ale taka wiedza jest mi zbedna. Nie trac na to czas - szkoda jego i nerwow. Masz wielu szczerych czytelnikow i oni tu sa choc moze siedza po cichu :)
OdpowiedzUsuńSmeti wzruszylam sie:) Wlasnie taki byl moj zamiar, opowiadac o pasji i ja pokazywac, szerzyc i zainspirowac:) A przy okazji edukowac jesli tak mozna powiedziec, bo wszyscy sie uczymy cale zycie.Dziekuje!!
UsuńSmeti wyraziła chyba opinię większości Twoich czytelniczek. Myślę, że jesteś skarbnicą wiedzy na temat kosmetyków selektywnych i dzięki praktyce masz trafne spostrzeżenia. Wiele osób korzysta z nich. Ja od dawna :)
UsuńNie znam sprawy, o której piszesz ale nie przejmuj się tym po prostu.
Świata nie zbawisz, nawet tego kosmetycznego.
Pozdrawiam ciepło.
Zgadzam się z przedmówczyniami, proszę nadal nam opowiadać o ciekawych rzeczach, hejtow nie czytać! Pozdrawiam
UsuńPrzykro mi zawsze czytać takie słowa…. można mieć inne zdanie ale odnosić się takimi słowami to brak szacunku ( choć nie znam sprawy ), po prostu ! Nie przejmuj się i rób swoje ! nie dogodzisz wszystkim.
OdpowiedzUsuńDlatego ja tam nie zagladam... szkoda czasu i nerwow na osoby, ktory po prostu lubia bezproduktywnie pluc jadem dla samego plucia.
OdpowiedzUsuńCóż tu pisać...Wiem, że trudno, ale może ignoruj i rób swoje :)
OdpowiedzUsuńCzytam Ciebie sama wiesz od kiedy, to ja Aisha. I czekam zawsze na notki ze sklepow, bo sama tam bladze ja we mgle. Hejtersy sa wszedzie i jest to zwykla ZAZDROSC pasji, ktora masz, dotepu, mozliwosci. Szczekaja? A niech szczekaja,mskoro to jedyne co potrafia z siebie wydac, to boli, wiem, ale wznies sie ponad to. Masz wiedze, pasje i chec pokazania nam tego, co ciebie sama zachwyci lub niekoniecznie. Nie podoba sie komus? Won! :)
OdpowiedzUsuńNie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, znasz na pewno to przysłowie. One Ci robią reklamę, wiem ze to głupi sposób, ale przez to ze gadają, zyskujesz na jeszcze większej popularności. Jestes po prostu na językach.
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa :D ale nie przejmuj się. Zawsze się znajdzie zazdrosne cholerstwo, które bruździ nie wiadomo dlaczego...
UsuńUwielbiam Wasze blogi : Twój, Sroczki, Ines. Jesteście cudowne że dzielicie się z nami swoimi opiniami. Jesteście super laski, macie zainteresowania, pasje i pozytywna energię. Hejterzy te miernoty które Wam tego zazdroszcza. Wylewaja swój jad w internecie bo pewnie w realu już nikt ich nie chce słuchać.
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię ten blog i chętnie Ciebie czytam :) A tak z innej beczki, to co Ty tam popijasz? Kawę z marshmallows?
OdpowiedzUsuńA ja tam lubię ten blog i chętnie Ciebie czytam :) A tak z innej beczki, to co Ty tam popijasz? Kawę z marshmallows?
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się :)
OdpowiedzUsuńA lachon traktuj w kategorii komplementu - od laski :)
Grunt że są osoby które szczerze lubią czytać Twój blog:D Na przykład JA:D A resztę olej, niektórzy myślą że w internecie to sobie można wogóle bezkarnie obrażać ludzi bo przecież nikt nierozpozna itd itp a niektórym to już mieszją się pojęcia "krytyka" z "obrażaniem kogos". Ne wiem czy wiedziałaś ostatnio, jest taki blog Dominiki co sobie zrobiła fote z Korwinem a jakaś nawiedzona zwyzywała ją od wszystkiego że jak ta Dominika mogła sobie zdjęcie z Korwinem opublikować. Głupota ludzka nie zna granic.
OdpowiedzUsuńWiem, że jeśli chodzi o kosmetyki i blog to jesteś kompetentna osobą i z ciekawością czytam każdy Twój post, który jest rzetelnie opracowany. Chyba wiem o jakie forum chodzi w...ż :)
OdpowiedzUsuń