Ekscytujące nowości sierpniowe z MAC, Shiseido, By Terry, Nars i Becca.
Zaczął się sierpień - aż nie mogę uwierzyć? - a w raz z nowym miesiącem chciałam Wam przedstawić kilka nowości, które zagościły u mnie pod koniec lipca.
Pierwsze z nich to nowa kolekcja MAC ze współpracy z kontrowersyjnymi postaciami sceny celebrytów Kelly i Sharon Osbourne - kolekcja, która przyciaga barwami, opakowaniami i nieraz odważnością kolorów. Sharon kocha czerwień a Kelly fiolet :) Zgrany duet i tak w sierpniu Mac wkracza na salony z nową, limitowaną wibrująca kolekcją barw i odcieni.
W Uk kolekcja ukazała się w lipcu i szybko została rozkupiona do cna, nie udało mi się upolować żadnej sztuki, ale dzięki Maccosmetics.pl udało mi się choć posmakować tych rarytasów:)
U nas z limitkami jest totalne, mega podkręcone szaleństwo i trzeba być bardzo szybkim, by cokolwiek dostać a tym bardziej online gdzie już kolekcja Look in book jest rozkupiona w jeden dzień, ba pół dnia.
Oto co otrzymałam z kolekcji Osbourne i Veluxe pearlfusion shadow - coś z Kelly, coś z Sharon - bliżej przyjrzę im się na dniach:)
Zapowiada się ekscytująco, w tym nowa kolekcja Lacquer rouge, cienie i zmieniony puder matujący.
Kolejna odsłona to zakupione przez mnie nowości z Spacenk - a o których głośno było w blogosferze,w tym na blogach zagranicznych i blogu Ireny.
Mowa tu o różu amerykańskiej marki Becca beach tint shimmer souffle ( mój kolor to watermelon/moonstone - dwa odcienie, ktore możesz mieszać dowoli otrzymując shimmerowy, musowy letni look)) i francuskiej By Terry, która słynie z kilku produktów i wcześniejszej wspłópracy z YSL - Baume de rose to mój zakup w kolorze konkretnej wiśni Cherry bomb.
Wielką miłością zapałałam do cieni Nars dual intensity eyeshadow z nowej kolekcji. Są w fazie testów jak i wszystkie kosmetyki, o których piszę.
Zatem będzie się działo, stayed tune z moim blogiem, FB i Insta:)
Planuję też filmik:)
I Jak Wam się podobają sierpniowe zdobycze?
no no ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńdziekuje:)
UsuńŁadna i ciekawa gromadka, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co powiesz na temat sufletów. Ja odpuściłam zakup po wypróbowaniu na swojej skórze. Niestety u mnie one odpadają, ale wyglądają cudnie ♥
Suflety sa troche nietrwale, ale mniej shimmeerowe niz myslalam:)
UsuńNo wspaniałości,tylko nie chcemy oglądać kartoników a zawartość;)
OdpowiedzUsuńJa sobie sprawiłam cień w kredce z letniej kolekcji Artdeco w kolorze karaibskiej kawy:) I dwa pierwsze cienie MACa: naked lunch i satin taupe:)
haha ok, beda i be pudelek:) Ja satin taupe wydalam, nie dla mnie.
UsuńKobieto ja widze, ze Ty szalejesz ! :)
OdpowiedzUsuńJestem szalona, mowie Ci;)
UsuńSame cudowności widzę! Czekam na posty z nimi :))
OdpowiedzUsuńBeda, beda:)To tak na szybkoo
Usuńjestem ciekawa jaką szminkę wzięłaś z MAC!
OdpowiedzUsuńOd Kelly: dodgy girl, a od Sharon: Ruby:)
UsuńAhh, ale cudeńka <3 Jak najszybciej pokaż wszystko z bliska ;)
OdpowiedzUsuńnie ma sprawy:)Po trochu wprowadzam do zycia codziennego i probowan:)
UsuńKobietko, ale się rozszalałaś :) Ciekawią mnie nowości Shiseido, czekam na post o nich :)))
OdpowiedzUsuńpouzywam i pokaze:)
UsuńBardzo mi się podobają twoje nowe zdobycze i żadnej nie znam, więc chętnie poczytam lub posłucham o nich.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki By Terry, mam świetną pomadkę tej marki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Jest co testować i czekam na recenzję tych produktów, szczególnie kolekcji MAC. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na większe opisy tych cudności :)
OdpowiedzUsuń