Dior Trianon edition 2014 - lakier Perle i cień Celeste - poznaj część nowej kolekcji
Dzisiaj o mojej, małej kolekcji Dior Trianon edition 2014 :)To co mi wpadło w oko, od razu:)
Nowy lakier Dior frosted effect nail polish 187 perle jest swoistego rodzaju efemerydą: raz jest to frosty osnieżony look, innym razem wygląda jak migoczaca mgiełka, lśniąca milionem fioletowo-różano-białych drobin. Czasem wygląda jak swoistego rodzaju ombre a czasem jak zwykła krystaliczna odżywka - naprawdę ciężko mi odzwierciedlić jego wielowymiarowość, moje zdjęcia niestety wysiadają przy tym lakierze:( Bardzo nad tym boleję i wybaczcie mi stan moich skórek i paznokci:(
Tekstura lakieru jest delikatnie chropowata, ale nie taka jak mają piaski, jest dużo lżejsza, nie zaczepna i bardzo ciekawa - taki matowy image. Lakier troszkę niestety schnie, zwłaszcza jak nałoży nam się za dużo,i przy drugiej powłoce musimy być rozważni ale i tak jest wart grzechu.
W zmywaniu jest pewna trudność zważywszy,że jest to coś na kształt lekkiego piaskowca.
Cień Diorshow fusion mono matte to młodszy brat edycji już nam znanej z poprzedniego roku z tym,że teraz jest to edycja Matte - o matowym, bardzo śliskim wykończeniu, która daje bardzo delikatny wygląd, praktycznie przy odcieniach które sprawdzałam ( lawenda, brzoskwinia ) żadnego w sztucznym świetle dobrze nie widać haha, a tylko zachowuje się jak bazowa powłoka, taki wygładzacz , a w świetle dziennym wygląda już inaczej i jego subtelność się nieco podrasowuje.
Dwa ciemniejsze: Mirage i Nocturne są bardziej widoczne, ale w nich mi nie pasował kolor - bure bardzo i nie na ten sezon jak dla mnie .
Lubię dotykac tej powłoki, śliska, idealna i matowa, i takaż jest też na powiece, nie bryli się, nie załamuje ale jest delikatna.Super jako bazówka na dzień.
Ja mam odcień pasujący do lakieru a więc: 121 Celeste - lawendowy, bardzo chłodny kolor.
Gramowo: 6.5 gram, cena 23.5 GBP.
Bardzo też kusi mnie róż, o którym Wam wspomniałam na FB, Corail bagatelle i chętnie bym go przygarnęła, bo cudowny odcień koralo-brzoskwini nigdy mi się nie znudzi, a jest bardzo wyjątkowy.
Nowy lakier Dior frosted effect nail polish 187 perle jest swoistego rodzaju efemerydą: raz jest to frosty osnieżony look, innym razem wygląda jak migoczaca mgiełka, lśniąca milionem fioletowo-różano-białych drobin. Czasem wygląda jak swoistego rodzaju ombre a czasem jak zwykła krystaliczna odżywka - naprawdę ciężko mi odzwierciedlić jego wielowymiarowość, moje zdjęcia niestety wysiadają przy tym lakierze:( Bardzo nad tym boleję i wybaczcie mi stan moich skórek i paznokci:(
Tekstura lakieru jest delikatnie chropowata, ale nie taka jak mają piaski, jest dużo lżejsza, nie zaczepna i bardzo ciekawa - taki matowy image. Lakier troszkę niestety schnie, zwłaszcza jak nałoży nam się za dużo,i przy drugiej powłoce musimy być rozważni ale i tak jest wart grzechu.
W zmywaniu jest pewna trudność zważywszy,że jest to coś na kształt lekkiego piaskowca.
Cień Diorshow fusion mono matte to młodszy brat edycji już nam znanej z poprzedniego roku z tym,że teraz jest to edycja Matte - o matowym, bardzo śliskim wykończeniu, która daje bardzo delikatny wygląd, praktycznie przy odcieniach które sprawdzałam ( lawenda, brzoskwinia ) żadnego w sztucznym świetle dobrze nie widać haha, a tylko zachowuje się jak bazowa powłoka, taki wygładzacz , a w świetle dziennym wygląda już inaczej i jego subtelność się nieco podrasowuje.
Dwa ciemniejsze: Mirage i Nocturne są bardziej widoczne, ale w nich mi nie pasował kolor - bure bardzo i nie na ten sezon jak dla mnie .
Lubię dotykac tej powłoki, śliska, idealna i matowa, i takaż jest też na powiece, nie bryli się, nie załamuje ale jest delikatna.Super jako bazówka na dzień.
Ja mam odcień pasujący do lakieru a więc: 121 Celeste - lawendowy, bardzo chłodny kolor.
Gramowo: 6.5 gram, cena 23.5 GBP.
Bardzo też kusi mnie róż, o którym Wam wspomniałam na FB, Corail bagatelle i chętnie bym go przygarnęła, bo cudowny odcień koralo-brzoskwini nigdy mi się nie znudzi, a jest bardzo wyjątkowy.
Miałam ochotę na ten cień, ale widzę że kolor nie do końca mój :(
OdpowiedzUsuńRóż jest super, jednak mam już takie odcienie więc nie wiem. Jeszcze :D
czemu? no dziwny jest, chłodny, piekna tekstura ale mozna odpuscic, choć ja oczywiscie musze choć jeden w kolekcji miec bo myslę,że wyczaruje z niego fajny makijaz:)Zreszta dzisiaj juz sprobowałam, dwa pozostałe takie bez ikry. A róż tak jak ci pisałam mój kolor i mimo kilku może podobnych, zupełniemi skradł serce, poza tym tylko oczy dokładniee odzwierciedlą kolor i efekt:)
UsuńNie lubię u siebie takich odcieni, wyglądam w nich jakbym była chora. Podziwiam ale na kimś :) Trzeba wielbić takie kolory. Z kolei na paznokciach to ja bardzo rzadko noszę tego typu barwy i wystarcza mi to, co mam w swoim zbiorze.
UsuńMniej więcej z takich powodów nie podjęłam jeszcze decyzji, koralowce w stronę łososiowego to jest to, co lubię więc może? :) Kto wie :D
Wymieniam i ograniczam kolorówkę, dlatego może to byłby dobry wybór.
no ja o dziwo nawet wyglądam niezle hehe ale ja lubię takie kolory i rozumiem Cię:)
UsuńRóż najlepiej samemu jednak oblukać, ja swatchom nie dowierzam niestety:)
Śliczny kolor lakieru do paznokci. Cienie Diora lubię, choć ten kolor u mnie by źle wyglądał. ;)
OdpowiedzUsuńtak cien jest specyficzny, fakt, one wszystkie sa specyficzne w kolorach:)
UsuńNie za bardzo podoba mi się ten lakier, przypomina mi trochę lakiery z mlodosci mojej mamy:) nie lubie takiej perlowej poswiaty w lakierach :)
OdpowiedzUsuńale roz zapowiada sie pieknie :)
on perłowy nie jest :) Ale nie każdy lubi taki efekt hehe wiem o tym, choć osobiście na żywo mnie uwiódł, buziaczki
UsuńRoz jest przeuroczy! I w odcieniu, ktory preferuje:) nie lubie na sobie rozowych rozy. Przygarnelabym:D
OdpowiedzUsuńtak, róż wydaje mi się bardzo piękny:)
Usuńczyli ciekawe te Diorki jednak:) a ja byłam dziś w Inglocie pierwszy raz po 10 latach i kupiłam dwa matowe cienie, takie nudziaki. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.
OdpowiedzUsuńtakie srednie hehe, zależy co:)Ja Inglota to tylko lakiery:)
UsuńLakier nie w moim guście ale cień ma fajny kolor :)
OdpowiedzUsuńon jest specyficzny, myslę,że moje ujęcia nie sprawdziły się, nie podkręcam zdjęć i wychodzi jak wychodzi hihi
UsuńJaki piękny ten lakier!!!! Trochę "podkręconej" :-) klasyki.
OdpowiedzUsuńon lepiej wygląda w realu, tutaj nie robi wielkiego wow, ale jako,że ja lubię dziwaki hihi jest i u mnie:)
Usuńmyślę, że cień u mnie by się sprawdził , znasz moje oko, jak uważasz?
OdpowiedzUsuńmyslę,że jak najbardziej:) Tylko on bardzo chłodny jest ale mi w zestawieniu z beauty marked bardzo się spodobał, oko wbrew pozorom wygląda świeżo:)
UsuńTakiego koloru lakieru u siebie nie widzę. To taka przezroczysta perła? Jakiegoś Essie mi przypomina. Za to cień naprawdę fajny, z szarościami na oku mógłby się ładnie zgrać.
OdpowiedzUsuńOn nie jest ani odrobinę perłowy:/Ma taki oszroniony look. Oj do Essiaka moze byc podobny kto wie, choć ja takiego nie widziałam.:)
Usuńnajbardziej chcę ten róż :D choć mam już ich tyle, że kolejny nie jest mi potrzebny... ehhhh
OdpowiedzUsuńhaha wierzę:)
UsuńCień wygląda bardzo przyjemnie, ale lakier to już nie moja bajka. Zbyt przezroczysty efekt, wolałabym matowe wykończenie. A róż wygląda przecudnie :)
OdpowiedzUsuńRóż jest cudny, lakier jest lekko matowy ale jak mówię dziwadłowaty hehe i za to go lubić:P
UsuńMnie urzekł róż, i te tłoczenia... Cudeńko!
OdpowiedzUsuń:) o takkk
UsuńLakier całkiem całkiem, róż mnie nie kusi bo mam chyba z 8 więc pewnie znajdę podobny ;) Ale, ale.... pokaż tę Pandorkę na palcach :)
OdpowiedzUsuńktórą? Kwiat wisni?:)
UsuńŚliczniasty tak jak róż, a pandorkowy pierścionek miał być i mój, ale mąż powiedział żem za stara na niego i mi nie kupił :( więc zazdraszaczam :)
OdpowiedzUsuńjak za stara? No wiesz , należy Ci się:)Może mąż przemysli
UsuńRóż jest rewelacyjny! Lakier jakoś niezbyt przypadł mi do gustu
OdpowiedzUsuńI think I have the exact same nail polish and trust me it looked far way better on you!
OdpowiedzUsuńhttp://sepatuholig.blogspot.com/
Good post ;)
OdpowiedzUsuńYou are amazing !
Kisses <3
http://www.theladyjersey.com
http://www.theladyjersey.com
http://www.theladyjersey.com
http://www.theladyjersey.com
Really informative site sweety! I learned a lot! thanks for the wonderful tips
OdpowiedzUsuńNew post on my blog sweety! :)
http://michaelmacalos.com
Lovely nail colour, so subtle but pretty!
OdpowiedzUsuńKirsten x
www.cocosouth.com
https://www.facebook.com/cocosouthblog
The Dior nail polish looks really nice!!!
OdpowiedzUsuńhttp://the-haute-strawberry.blogspot.gr/
Lakier mnie nie zachęcił ale interesuje mnie ten cień ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam oraz zapraszam na mojego bloga :)