Carpisa - nowa moda torebkowa z Włoch
Jakiś czas temu, będąc na wyspach i zwiedzając Oxford Street zauważyłam sklep z torebkami i akcesoriami marki Carpisa, słodki żółwik wpasowujący się w logo firmy na tyle przyciągnął moje spojrzenie ,że weszłam do sklepu.
No i nie mogłam nie wyjść z niczym i zakupiłam takie a'la krokodyle cudo. Torba ma całkiem długie rączki więc spokojnie można nosić jak listonoszkę.Kolor: ciemny połyskujący śliwkowy fiolet.
Oczywiście asortyment sklepu jest przeogromny, mnóstwo toreb, etui, portfeli, walizek wszystko zgodnie ze świeżymi trendami mody.
Marka Carpisa powstała w 2001 r i szturmem zdobyła rynek wloski i zagraniczny, ma ponad 500 sklepów we Włoszech i 50 w Europie więc całkiem nieźle, jest rownież w PL, o czym nie wiedziałam .
Aktualnie firma wypuściła serie torebek wespół z marka Custo by Barcelona idąc za p[rzykładem H7M może podejmie współprace z innymi markami charakterystycznymi w świecie mody?
Wykonanie toreb nie jest złe, nie są to żadne wysokogatunkowe skóry czy materiały co jednak budzi we mnie troszkę niesmak i przywodzi na myśl tanie linie rodem z Chin.
Torba wykonana jest z polyurethanu a środek z polyestru, robocizna w ..... Chinach.
Wizualnie wygląda bardzo fajnie, ale gdy się przyjrzeć nie jest to torba długodystansowa ot tak na sezon , by nacieszyć oko.
Mam wrażenie,że szybko będzie sie przecierać na boku bo to ala plastik.
No cóż i szanowane marki wypuszczają shopper bag w plastikowym wzorcu.
Cena 23 funty, w PL podobno 119 zł.
Słodki żółwik będzie mi teraz czasem towarzyszył w noszeniu moich szpargałów:P
A WY znacie ta markę, jak Wam się podoba?
No i nie mogłam nie wyjść z niczym i zakupiłam takie a'la krokodyle cudo. Torba ma całkiem długie rączki więc spokojnie można nosić jak listonoszkę.Kolor: ciemny połyskujący śliwkowy fiolet.
Oczywiście asortyment sklepu jest przeogromny, mnóstwo toreb, etui, portfeli, walizek wszystko zgodnie ze świeżymi trendami mody.
Marka Carpisa powstała w 2001 r i szturmem zdobyła rynek wloski i zagraniczny, ma ponad 500 sklepów we Włoszech i 50 w Europie więc całkiem nieźle, jest rownież w PL, o czym nie wiedziałam .
Aktualnie firma wypuściła serie torebek wespół z marka Custo by Barcelona idąc za p[rzykładem H7M może podejmie współprace z innymi markami charakterystycznymi w świecie mody?
Wykonanie toreb nie jest złe, nie są to żadne wysokogatunkowe skóry czy materiały co jednak budzi we mnie troszkę niesmak i przywodzi na myśl tanie linie rodem z Chin.
Torba wykonana jest z polyurethanu a środek z polyestru, robocizna w ..... Chinach.
Wizualnie wygląda bardzo fajnie, ale gdy się przyjrzeć nie jest to torba długodystansowa ot tak na sezon , by nacieszyć oko.
Mam wrażenie,że szybko będzie sie przecierać na boku bo to ala plastik.
No cóż i szanowane marki wypuszczają shopper bag w plastikowym wzorcu.
Cena 23 funty, w PL podobno 119 zł.
Słodki żółwik będzie mi teraz czasem towarzyszył w noszeniu moich szpargałów:P
A WY znacie ta markę, jak Wam się podoba?
Nie znam. Zajrzałam na włoska stronę :) i niektóre są całkiem przyjemne, nich się dobrze nosi.
OdpowiedzUsuńJaka ładna, lubię kolorowe torebki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńZnam :) są w Bonarce od kilku m-cy. Moje pierwsze skojarzenie jest podobne do Twojego, sklep z "tanimi" torebkami z Chin- na jeden sezon (plusem jest to, że w ich sklepie nie śmierdzi tą chińska skórą (jak np w Centro, albo Kari). Zauważyłam, że dobrze sprzedają im się walizki.
OdpowiedzUsuńTwoja ma ładny kolorek.
Całkiem przyjemna torebeczka
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kolor
OdpowiedzUsuńŚwietna ! :)
OdpowiedzUsuńfajna ;)
OdpowiedzUsuńWitaj, wzięłaś udział w rozdaniu, które zorganizowałam na moim blogu. W zgłoszeniu nie podałaś informacji o tym, pod jakim nickiem lubisz profil Femi na Facebooku. Proszę, uzupełnij swój komentarz, żebym mogła uznać Twoje zgłoszenie jako ważne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń