Rozdanie u Krzykli - wygraj nagrody na bogato:)
Nasza kochana Krzykla z okazji jubileuszu bloga robi rozdanie z mnóstwem fantastycznych, wysokopółkowych nagród:)
Nie może nas takie cosik ominąć, tym bardziej,że to okragły roczek:)
Ja biore udzial i ze swojej strony serdecznie zapraszam!!!
Jak masz chrapkę , to dajcie szanse szczęściu:)
http://anna-fanfreluches.blogspot.com/2012/06/rozdanie-na-1-sze-urodziny-bloga.html
Nie może nas takie cosik ominąć, tym bardziej,że to okragły roczek:)
Ja biore udzial i ze swojej strony serdecznie zapraszam!!!
Jak masz chrapkę , to dajcie szanse szczęściu:)
http://anna-fanfreluches.blogspot.com/2012/06/rozdanie-na-1-sze-urodziny-bloga.html
Zabawne jest, że gdy się kogoś lubi, to nawet nie potrzeba rozdań, by przy sobie utrzymać. :) Taka luźna refleksja, bo przypominają mi się komentarze "zaangażowanych i wiernych" czytelniczek, które czasem zarzucają, że nie ma rozdań = nie dbasz o czytelniczki, jest dużo rozdań = przekupujesz czytelników :D
OdpowiedzUsuńHaha, no, ja tam krzyklę lubię, ale jej rozdaniem nie pogardzę. :D
słuszna uwaga:) Ja bym bardzo chciała miec czytelinczki dla samej siebie i bloga:)Aczkolwiek nie twierdzę,że rozdania nie zrobię:D
Usuńcóż, mam takie małe szalone grono bloggerek, które czytam i nie zastanawiam się wcale, czy one tam coś rozdają, czy też nie. ;P Także spokojnie, zostaję z Tobą bez względu na wszystko (jak to patetycznie brzmi ;d).
UsuńNierzadko biorę udział w jakichś rozdaniach nawet nie dla samej chęci wygrania, tylko po to, by wziąć udział i poniekąd docenić to, że ktoś je organizuje. Może to nienormalne podejście, ale ja nie twierdzę, że jestem normalna. :D
Jakbym nie gadała, dostawać lubię, ale też cieszę się bardzo, gdy wygrywają blogerki, które kojarzę, albo nawet bardzo je lubię. Jest mi jeszcze weselej. :)
tak to takie docenienie danej osoby:)
UsuńBardzo Ci dziekuje za ciepłe słowa:*
nie ma za co :* ale zmykam, bo Ci tu totalnego offa robię. :D
Usuńja w to wchodzę, mnie można kupić XD
OdpowiedzUsuńhiehie tak myslałam:*
Usuń