Z cyklu pokaż mi co dostalaś:) - paleta Too faced i baza Guerlain
Jakiś czas temu dokonywałam kilku wymianek, o 2 z nich już pisałam, czas na nowe odsłony:)
Z jedną z bloggerek Urbi dobiłam przecudnej wymianki.
Jestem w fazie testowań wstępnych ale już mogę powiedzieć,że to coś, co mnie kręci:)
Oto co dostałam:
- paletka Too faced "French & fabulous" majestic make-up collection , łacząca 6 przecudnych cieni plus 2 brązery-rozświetlacze.
Tekstura cieni jest zawrotna, jestem pod wrażeniem. A tak nigdy bym na to nie zwróciła uwagi gdyby nie zamianka z Urbi.
Urbi ja chcę jeszcze:D
- baza rozświetlająca ukochanego Guerlain Meteorites light-perfecting base, która stoi w swojej kolejce na opis a na razie upajam sie jej zapachem:) Totalnie odlotowe perłowe kuleczki, pachnące niczym fiołki, kto lubi zapach meteorytów tu ma jakby spotęgowany hehe, ja juz jetsem uzależniona.
No to tyle na dzisiaj, muszę dawkować moje wspaniałości, a jeszcze mam cosik w zanadrzu od innej bloggerki.
Z jedną z bloggerek Urbi dobiłam przecudnej wymianki.
Jestem w fazie testowań wstępnych ale już mogę powiedzieć,że to coś, co mnie kręci:)
Oto co dostałam:
- paletka Too faced "French & fabulous" majestic make-up collection , łacząca 6 przecudnych cieni plus 2 brązery-rozświetlacze.
Tekstura cieni jest zawrotna, jestem pod wrażeniem. A tak nigdy bym na to nie zwróciła uwagi gdyby nie zamianka z Urbi.
Urbi ja chcę jeszcze:D
- baza rozświetlająca ukochanego Guerlain Meteorites light-perfecting base, która stoi w swojej kolejce na opis a na razie upajam sie jej zapachem:) Totalnie odlotowe perłowe kuleczki, pachnące niczym fiołki, kto lubi zapach meteorytów tu ma jakby spotęgowany hehe, ja juz jetsem uzależniona.
No to tyle na dzisiaj, muszę dawkować moje wspaniałości, a jeszcze mam cosik w zanadrzu od innej bloggerki.
Noooooo, cudeńka- prześliczne :)
OdpowiedzUsuńBaziulek bardzo fajny, sama na niego chwilkę się śliniłam, ale w końcu zrezygnowałam :) niech Ci służy!
OdpowiedzUsuńja sie do wszystkich baz meteorytowych slinie:)
UsuńMniam, ja tak samo jak Aliss kiedyś- ślinię się do bazy :) Wydaje się bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńno zobaczymy:)
Usuńta baza ciągle za mną chodzi.. ale chyba jednak nie dla mnie.. choć może kiedyś się skuszę i będę stosować raz w tygodniu, tak żeby krzywdy nie zrobiła.. a na co dzień będę upajać się zapachem :D
OdpowiedzUsuńcos z tym musimy zrobić:D
UsuńPaletka jest śliczna,cudo!Dobrze Ci:-)
OdpowiedzUsuńzebys wiedziała:)
Usuńpare godzin temu mialas mysli zaprzatniete czyms innym - widzisz dla mnie to jest niespotykane wlasnie, ze z jednej mega zlej rzeczy ludzi - ja rowniez - przechodzimy po chwili w radosc i materialnosc. To zaden zarzut do Ciebie - takie moje uzewnętrznianie się. I nie uwazam, ze ludzie powinni sie umartwiac.
OdpowiedzUsuńtak masz racje, jednak pociecha robi swoje, poza tym trzeba zając czyms mysli.
Usuńwow, ta paletka jest piękna.
OdpowiedzUsuńprześliczna paletka :) zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńo jaaaaa;) Umarłam z zazdrości :) wspaniała wymianka :)
OdpowiedzUsuńzazdrosze i paletki i bazy!;):)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie fascynowały te perełki i zasada wydobywania się na zewnątrz. Wygląda przewrotnie, ciekawie, gadżeciarsko a jeżeli jeszcze działa - to bosko. Widziałam jakiś podobny azjatycki kosmetyk tego typu - pewno to nie to samo, ale zaspokoiłam swoją ciekawość jak to wygląda po wydobyciu z opakowania :)
OdpowiedzUsuńa to prosta sprawa:)Ja juz to przeabialam przy poprzednich, matujacych, cudooo
UsuńCiekawe opakowanie:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńno no jakie cudna super:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie doszłam do wniosku, iż nie mialam jeszcze nic z Too Faced. Więc chętnie poczytam co i jak :D
OdpowiedzUsuńO, jakie zmiany na blogu :) Fajnie. A wymianka niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńWlasnie zostalas przeze mnie zatagowana :-)
OdpowiedzUsuńhttp://makeup-z-rozczkam.blogspot.com/2012/03/tag-musze-to-miec.html
dzięki:)))
Usuńoo fajne,tez takie chce :)
OdpowiedzUsuńAhh ta baza :) Ja swoją uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńcudna fakt:)
UsuńNa tę bazę też mam ochotę od jakiegoś czasu, a Twój opis jest niezwykle sugestywny. Nie pomagasz. ; ))
OdpowiedzUsuń