Touche eclat le teint YSL - nowy vel stary - moje review



Jest tak miło i juz ciepełko daje znać o sobie,że na wiosenne dni postanowiłam nagrać film o nowym i starym podkładzie YSL Touche eclat le teint. Jak wiecie z moich odcinków o ulubieńcach podkładowych , jak i wcześniejszych postów na blogu, ten stary podkład należał do moich ulubieńców!!!

Bardzo chciałam je porównać i zobaczyć na czym polega różnica i czym YSL zabłsynął w nowe odsłonie.Na ile zmienił recepture, jak jest z kryciem i konsystencją. No i kolorystyką!!

Troche potestowałam nowy i oto pierwsze wrażenia, starą edycje poznałam na tyle dobrze ( 3 butelki) że wiem co jest grane:)

Zapraszam kochani do podzielenia się swoimi doznaniami co do  podkładu, jestem bardzo ciekawa jak na skórach suchych się sprawuje.




Komentarze

  1. Chętnie obejrzę jak będę miała dostęp do komputera :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie zaległości z Twoim YT, że aż wstyd się przyznać.
    Ale muszę wykroić czas na filmiki podkładowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie dorwij sie do kompa:) Wiem jak czasem trudno znalezc czas

      Usuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty