Czas wyprzedaży - start- wielkie szaleństwo w stolicy mody :)

Witam Was kochani ;)

Mam nadzieję,że Mikołaj był dla Was hojny  i czas świąteczny spędzacie przemiło,w sielankowej, rodzinnej atmosferze.

Bardzo dziękuję wszystkim za życzonka i przesyłam milion buziaków :)

Dla fanów wyprzedaży daję cynk ,że ten czas już się zaczął, od rana śledzę strony internetowe i to co się dzieję to głowa mała, wszak Londyn to stolica  świata mody:

- w Selfridges strona szwankuje, fanki Michael  Kors'a szaleją, nie wiadomo co nadal jest a czego nie ma, tutaj w UK to  bardzo  poszukiwany amerykański designer i  jest mega rozrywany, to samo dzieje się z butami Ugg :) Inna  marka rodem z  angielskiej areny mody  Burberry czy też amerykańskie koncerny jak Hollister, Gilly Hicks, Victoria's  Secret przeżywają szczyty popularności - sama należę do ich fanów.

- strona HOF działa  bez zarzutu ale w porównaniu z Harrodsem czy Selfridges ich oferta jest uboższa.

- ruszyła obniżka na Feelunique -ta mnie jednak mniej ciągnie, gdyż wielkie domy handlowe są dla niej  dużą konkurencją.

A jutro rusza wyprzedaż sklepowa  odsłona  Boxing day z wielkimi  obniżkami w sklepach stacjonarnych - czas wspaniałych polowań dla zdeterminowanych  i mega wytrzymałych, czasem kolejki są od rana i sklep dosłownie płonie od ludzi.

Ja mam ochotę na parę rarytasków z mniej obleganych marek, tym czasem cieszę się wolnym i nowymi nabytkami z Armaniego, Michael Kors'a i nowym Centrum dowodzenia, który pomału oswajam i z którego piszę te słowa:P