Glossybox september uk 2013 - co zawiera londyński zestaw na wrzesień ?

Jak wiecie zaprenumerowałam jakiś czas temu  Glossyboxa uk po raz drugi,  z dłuższej perspektywy jestem zadowolona bo:

- chciałam dostawać rzeczy , głównie mi nie znane a wchodzące na tutejszy rynek
- byłam zadowolona z tychże
- lubię niespodzianki:P


Pech chciał, że terażniejszy wrzesniowy Glossybox przyszedł do mnie z opóźnieniem i... uszkodzony.
Nic nie zapowiadało tego "dramatu", pudełko z zewnątrz było całe, elegancko opakowane ale wewnątrz, jeden z kosmetyków miał , po otworzeniu jego puzderka, defekt, ba nawet nie defekt po prostu cały był zmiażdżony.
Roztrzaskany, do cna zdezelowany, zamiast prasowanego pudru brązującego mam jego resztki:/

Ale do rzeczy, co zawiera wrzesniowy Glossybox?

- perfumy Elizabeth Arden, wiecznej rywalki Estee Lauder, Untold - lukusowy, nowoczesny zapach w słodkiej wersji  5 ml. Zapach jest dość wdzięczny,świeży i kwatowy  ale i nie przykuwa mojej uwagi na dłużej. Wersja 50 ml  48GBP.


- sztuczne rzęsy znajen marki Eyelure Pre-glued Lashes, którą bardzo bardzo cenie i znam z Douglasowych metamorfoz.

- serum do włosów  Toni and Guy Hair meet wardrobe Classic shine gloss serum, przyda mi sie oj przyda bo londyńska woda chyba mi nie sprzyja:P A ja lubie wygładzony look moich włosów. 30 ml w cenie 7.19 GBP.

- Onyx eye liner Be a Bombshell cosmetics,  podobno jeden z  lepiej sprzedających sie linerów, no cóż nie znam. Marka mi nic nie mówi ale popróbujemy. Produkt made in Chine  ale projekt rodem z Berlina. 3 ml  full size, koszt  14$.


- nieszczęsny bronzer  HD Brows  o wartości 20 Gbp , który u mnie nie zaisnteniej z przyzcyny jak wyżej, po prostu wyglad ajak siedem nieszcześc po niełaskawym spakowaniu go do mojego boxa.


Jak Wam się to widzi?


 Mały incydent juz zgłosiłam ekipie Glossybox, zobaczymy:)

Roztrzaskany do cna puder:/