Les beiges Chanel i MAC-owe zakupy

Ostatni dzień  w UK obfitował w przysiadkę na wolnocłowym, to co  tygryski lubia najbardziej, choć moim zamierzeniem była oszczędność.
Jedyne co miałam  w zamiarach, to spojrzenie na nową kolekcję Guerlain ale niestety prawie nic nie było, pragnęłam pilingu i  Terracotta 4 seasons  w kolorze 00 nude, który  nie tak dawno Wam polecałam ,gdyż miałam możliwość pomacania ich na spotkaniu. Liczyłam na lepsza cenę ale się przeliczyłam.

Na otarcie łez nabyłam puder Les beiges no. 30 Chanel i MAC-zkowe nowości z ostatniej puli Archie's girl .
Pochwalę się nimi później, jak i tym co nabyłam z MUA czy z  Ciate i Dolce&Gabbany.

Trochę mnie rozczarowały Panie z wolnocłowego, gdyż okazało się,że puder Chanel był co najmniej kilka razy otwierany, paluchy widać było z każdej strony na obudowie i zaciek na pudrze .A myślałam,że tutaj panuje inna polityka.


Tymczasem przyjrzyjcie się Les beiges Chanel - czy zapowiada się na rewolucję w pudrach 2 in 1?
Dokładny opis i zbliżenie koloru niedługo:)










Komentarze

  1. Chcę go, pragnę i pożądam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no trzeba było mówić:) Myślałam o Tobie ale kolor nie wiem jaki

      Usuń
  2. UUUUuu tego bym się nie spodziewała, chociaż w każdym miejscu znajdą się i takie typy co macają bez opamiętania:/ Bardzo jestem ciekawa tego pudru:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie:/ Wkurzyły mnie, za późno sprawdziłam

      Usuń
  3. Oj to rozgoryczenie na maksa :( Ja też planuję zakupy na wolnocłowej i się chyba poryczę jak będą takie pustki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co planujesz i gdzie?:)

      Usuń
    2. Napalam się na MAC'a w Barcelonie w maju :) Nie wiem co tam jeszcze spotkam ale mam kilka musthave macowych i bardzo bym chciała.Pamiętam że na Londyn Stansted MAC mi się wydawał nieźle zaopatrzony, ale dawno to było :D

      Usuń
    3. jak ja Ci zazdroszczę tej Barcelony, uwielbiam Hiszpanie i Barca jest przepiekna:) Stansted ma faktycznie dobrze Mac'a zaopatrzonego,nie ma co narzekać.

      Usuń
  4. Ja ostatnio na naszej bezcłówce kupowałam sypańca Chanel i co? I też był otwierany bo paluchy miał odbite :/ w dodatku folijka była odklejana :/ Strasznie mnie to wkurza!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszmar prawda? Łudziłam się,że tam tego nie robią:/

      Usuń
  5. ten puder mnie bardzo ciekawi ale na razie chyba mam tego typu produktow pod dostatkiem... z tym, ze oczywiscie jak dorwe to wymacam... tester rzecz jasna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomacaj, pomacaj kochana:)Ja potestuje to cudo:P

      Usuń
  6. kusi mnie ten puder okropniście :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Puder jest boski, ale ja z niecierpliwością czekam, aby zobaczyć co kupiłaś z limitowanki w MACu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio czytałam o tym pudrze i narobiłam sobie na niego ochoty:) Czekam niecierpliwie na fotki i Twoją opinię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę sie z nim zapoznać:)ciekawi mnie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kusząco wygląda ten puder.

    OdpowiedzUsuń
  11. a co masz w tej torebce od Maca? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wymacany kosmetyk to ogromne rozczarowanie, psuje całą radość z zakupu.
    Puder pewnie kupie, ale po testach:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty