Gucci Premiere - złote odurzenie i moje olśnienie

Rzadko pisze o perfumach, mam kilka swoich ulubionych, i wcale nie wyrafinowanych choć lubię by miały to coś.
To coś odnalazłam ostatnio w nowym zapachu Gucci Premiere.
Gdy zobaczyłam nowy pełen splendoru i blichtru złoty falkon Gucci pomyslałam: "phi nowe cacuszko co wygląda na bogato ale nie ma nic w środku."
A po powąchaniu oniemiałam:)
Z godziny na godzinę , po psiknięciu, moje oczy robiły się coraz większe i większe ze zdziwienia:) Zdziwienia mega pozytywnego, bo zapach , który roztaczałam wabił moje zmysły.
Dawno tak nie miałam. Poniucham jeszcze trochę i być może będzie to mój nowy no. 1.
Twarzą zapachu jest Blake Lively, ostatnio niebywale rozchwytywana aktorka.

Zapach Premiere ma być synonimem luksusu i Hollywoodzkiego ponadczasowego stylu Glamour.Inspirowany piękną suknią z  festiwalu filmowego Cannes 2010 wypuszczoną pod logo tej marki.
Nuty przewodnie: bergamotka, szampański kwiat pomarańczy, białe uwodzicielskie kwiaty, piżmo i drzewne nuty , które wieńczą dzieło skórzano-balsamiczna nutą.
Perfumy kobiety sukcesu, która zwraca na siebie uwagę czyli dla każdej z nas.
Powiem Wam ,że zapach jest lekki, nie przytłacza ( co mnie cieszy) ale jest mega rozpoznawalny:)

Ja na razie jestem nim odurzona!!:)


Popatrzcie na filmowe lansowanie zapachu:)
Gucci Premiere youtube

Komentarze

  1. Piękny flakon, uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prezentuje się pięknie ! :)
    Jestem bardzo ciekawa czy zapach by mi się spodobał , chociaż z opisu brzmi bardzo kuszaco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojeja! Też właśnie o perfumach pisałam. ;)
    Nie miałam jeszcze przyjemności z tym zapachem, ale coś czuję że jak tylko się pojawi to na pewno spróbuję.
    Ta bergamotka mnie kusi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bergamotka to pikuś, dobór białych kwiatow i ten pseudo mydełkowy akord skórzany wbrew pozorom daje się poczuć:)Dla mnie na wielki plus, ale wszystko zależy od naszych upodobań i PH skory:)

      Usuń
    2. Pikuś, mówisz? ;) Muszę go koniecznie powąchać.

      Usuń
  4. Sądząc po głównej nucie zapachowej byłby i w moim guście. Poza tym trzeba przyznać, że flakon też piękny. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chyba dostalam próbkę do zakupów ostatnio - muszę obczaić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęsciaro:) Wąchaj!!!Niestety próbki tego zapachu sa wylewane a nie psikane:/

      Usuń
    2. A czy ma to wpływ na zapach? Zawsze się nad tym zastanawiałam.

      Usuń
    3. nie ma, ale jest niewygodne:)

      Usuń
    4. wąchałam - na pierwszy "niuch" piękny :) jutro posikam się nim do pracy i zobacze jak się w ciągu dnia rozwinie ;)

      Usuń
    5. buahaha cóż za błąd poPsikam a nie posikam ;p

      Usuń
    6. hehe poplułam klawiaturę:) Może byc posikam hehe, bo flakon tak cudny,że wiesz:P

      Usuń
    7. aahahahha no tak cudny, że aż pieluchy powinni do niego dodawać gratis :P

      Usuń
    8. pakiet pieluch w promocji przy zakupiej 75 ml:P hahahaha

      Usuń
    9. ahahahhaha wyobraziłam sobie gazetkę sephory "Tylko teraz ! Kup najnowszy zapach Gucci Premiere, a firmową pieluchę w złotym ekskluzywnym etui dostaniesz gratis"

      Usuń
    10. hahaha słowem gwiazdorski styl:) Cała prawda o Hollywood:P CZyli jak oni sikają:P

      Usuń
  6. Nie pozostaje mi nic innego jak przejść się do perfumerii i powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzisiaj testowalam ;) i bardzo przypadł mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. o tak, gwiazdorski, taka torebka by sie przydała:P

      Usuń
  9. musze go obwąchać przy najbliższej okazji! mam jedne perfumy Gucci i bardzo je lubię.. jest więc szansa, że z tymi też się polubię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Blake Lively, zakochana w niej jestem.

    A Gucciego zapachy uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Nie bądź sceptyczna tylko powąchaj:)

      Usuń
    2. och, nie jestem sceptyczna. wręcz przeciwnie - nuty zapachowe bardzo, bardzo mnie zachęcają do powąchania :)

      Usuń
  12. Flakon super, muszę go powąchac :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kochana, musisz je mieć :) w końcu nick zobowiązuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale super flakon!!!! i opis wydaje si edla mnie ciekawy napewno obwącham, mam jedne gucci i uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Opakowanie jak małe dzieło sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama buteleczka mówi o luksusie, przepychu i Hollywood!


    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. skoro taki swietny zapach bede musiala sprawdzic, mialam w zeszlym roku Gucci Guilty i bylam bardzo zadowolona choc ich trwalosc mogla byc nieco lepsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no sprawdz:) Czytam własnie bardzo negatywną opinie o tym zapachu, najgorsze,że ludzie mylą banalność i niszowośc , doszukując się jak na wielkich znawców przystało w każdych perfumach akordów na miarę geniuszu:) Straszneeee, zapach to coś indywidualnego, nie można do jednego wora wsadzać czegoś co sztucznie sobie kreujemy. Niszowośc to sztuczny twór, nieraz po prostu jeszcze bardziej snobistyczny i marnyy

      Usuń
  18. Właśnie stoi przede mną 75ml flacha.. testuje i chyba to nie to.. nabyłam bo butla piękna.. no i dobre opinie.. ale w moim przypadku to chyba pochopna decyzja.. Dam mu jeszcze szanse.. dziś mnie drażni.. :( Na moje nieszczęście kojarzy mi się z Aqua di Gioia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no co Ty?:) Trzeba najpierw potestowac na skórze:) Ale on nic a nic nie przypomina Acqua di Gioia.

      Usuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty