Color club - total mistery - wielobarwna szafirowa zagadka
Jakiś czas temu zakupiłam kilka lakierów z amerykańskiej firmy Color Club, marka znana blogosferze, często gości na jej podstronach.
Wybór kolorów i jednocześnie przyjazna dla paznokci formuła zachęciła mnie do rozejrzenia się za ta marką.
Ba cena w Tkmaxxie też sprzyjała zakupom, za pakiet 7 lakierów dałam 36.99 zł.
Lakier , który chcę Wam zaprezentować to jeden z tego zestawu pod wdzięcznym tytułem Alter ego o nazwie Total Mistery. ( o ile nie pomyliłam kolejności hehe bo tak są zawikłanie opisane a nie mają numerów).
Lakier ma pojemność niebagatelna bo aż 15 ml, jest bez formaldehydu, bez toluenu, przeznaczony w zasadzie do profesjonalnych salonów.
Co mnie zadziwiło w tym lakierze,że jest to kolor zagadka, bowiem w buteleczce widac fiolet z niebieskimi drobinami, na zdjęciach wychodzi na niebieski z takimiż drobinami, a na paznokciu szafirowy z fioletowymi tęczowymi iskierkami. Jest jak tafla nieboskłonu, nieodgadniony i piękny:)
Ciężko mi uchwycić jego odcień i w ogóle piękność w akcji, przy moim jeszcze szybkim malowaniu paznokci i nieco chaotycznym i niedopieszczonym manicurze, można nie dostrzec jego cudowności. a jest grzechu wart.
Zresztą wiele kolorów z tej palety ma swoją niesamowitość, przekonałam się o tym nieraz, i na pewno Wam zaprezentuje następny z tego zestawu.Ma tak zwane to coś:)
Co do trwałości: u mnie trzyma się około 4 dni, czasem dłużej.Ale ja mam trudny paznokieć.Na plus jego pędzelek, co prawda starej daty i grubości ale mi bardzo pasuje, można pomanipulować nakładając go.
Wielka jego zaleta jest...... szybkość schnięcia!!!! Jedna warstwa nie kryje dobrze, co widać na zdjęciu, ale zasycha w try miga!!!!Zaraz można przystąpić do drugiej warstwy, która niebywale pogłębia odcień, dodając jej jeszcze większej spektakularności koloru.
Ja potrafiłam nałożyć z 4 warstwy i nie ma wielkiej grubej warstwy:)
Jako lakieromaniak szczerze polecam :)Relacja z kolejnych odcieni oczywiście będzie trwała nadal.
Wiem,że czekacie też na CIATE i wkrótce będzie i on na pazurkach:)
Wybór kolorów i jednocześnie przyjazna dla paznokci formuła zachęciła mnie do rozejrzenia się za ta marką.
Ba cena w Tkmaxxie też sprzyjała zakupom, za pakiet 7 lakierów dałam 36.99 zł.
Lakier , który chcę Wam zaprezentować to jeden z tego zestawu pod wdzięcznym tytułem Alter ego o nazwie Total Mistery. ( o ile nie pomyliłam kolejności hehe bo tak są zawikłanie opisane a nie mają numerów).
Lakier ma pojemność niebagatelna bo aż 15 ml, jest bez formaldehydu, bez toluenu, przeznaczony w zasadzie do profesjonalnych salonów.
Co mnie zadziwiło w tym lakierze,że jest to kolor zagadka, bowiem w buteleczce widac fiolet z niebieskimi drobinami, na zdjęciach wychodzi na niebieski z takimiż drobinami, a na paznokciu szafirowy z fioletowymi tęczowymi iskierkami. Jest jak tafla nieboskłonu, nieodgadniony i piękny:)
Ciężko mi uchwycić jego odcień i w ogóle piękność w akcji, przy moim jeszcze szybkim malowaniu paznokci i nieco chaotycznym i niedopieszczonym manicurze, można nie dostrzec jego cudowności. a jest grzechu wart.
Zresztą wiele kolorów z tej palety ma swoją niesamowitość, przekonałam się o tym nieraz, i na pewno Wam zaprezentuje następny z tego zestawu.Ma tak zwane to coś:)
Co do trwałości: u mnie trzyma się około 4 dni, czasem dłużej.Ale ja mam trudny paznokieć.Na plus jego pędzelek, co prawda starej daty i grubości ale mi bardzo pasuje, można pomanipulować nakładając go.
Wielka jego zaleta jest...... szybkość schnięcia!!!! Jedna warstwa nie kryje dobrze, co widać na zdjęciu, ale zasycha w try miga!!!!Zaraz można przystąpić do drugiej warstwy, która niebywale pogłębia odcień, dodając jej jeszcze większej spektakularności koloru.
Ja potrafiłam nałożyć z 4 warstwy i nie ma wielkiej grubej warstwy:)
Jako lakieromaniak szczerze polecam :)Relacja z kolejnych odcieni oczywiście będzie trwała nadal.
Wiem,że czekacie też na CIATE i wkrótce będzie i on na pazurkach:)
Tu z moim nowym nabytkiem z Pandory:))) |
Jestem totalnie zapatrzona w Pandorkę... przepiękna! Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńdzięki kochana:* Tobie też!!!
UsuńKolor chyba nie koniecznie mój,ale nowy nabytek z Pandory to już coś :-)
OdpowiedzUsuńhehe wiem, wiem, ma swój urok:)
Usuńw buteleczce świetny...na paznokciach juz niestety nie podoba mi się..
OdpowiedzUsuńPandorka prześliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękny ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam intensywnie niebieskie lakiery.
Pandorka *.*
OdpowiedzUsuńLakier mi się podoba :)
całkiem ładny :)
OdpowiedzUsuńładny, ale mi CC odbarwił kiedyś płytkę - czy ja to już pisałam? ;O
OdpowiedzUsuńzawsze kłade lakier bazowy więc nic takiego nie miało miejsca:)Polecam przy każdym ciemnym lakierze tak zabezpieczać płytkę paznokcia.
Usuń