Sekrety pięknej skóry cd - moje dywagacje

To,że mam bzika na punkcie pielęgnacji chyba już każdy się zorientował, niejako mogę sprawdzić już jej skutecznośc na sobie i innych.
Sprawy pielęgnacji a zwłaszcza jej podstaw są mega istotne i procentują na przyszłośc.
Wiem,że przynudzam Was ostatnio postami stricte pouczającymi ale tak tego nie bierzcie:)

Podstawą pielęgnacji i pięknej skóry , na którą po drodze składa się wiele czynników jest m.in:

- systematyczność , stałe, niemal rytualne , sakramentalne nawyki smarowania, oczyszczania i złuszczania skóry
- nawyki, które wdrażamy niezależnie od wieku, od samego początku przy warunkach środwiskowych jakie mamy, należy bezwzglednie dbać o skórę, stosować nawilżenie, odblokowywać skórę złuszczniem, przeciwdziałac sprawdzonymi skaldnikami starzenie sie skory.
Wtedy skóra odpowie nam dobra kondycją, poważnie, wiem,że na efekty często każe nam czekac to to kilka lat ale mając lat 40- ści można oszacować co dobrego zrobiło się dla skóry.
Oczywiście pewnych procesów starzenia nie da się odwrócić, cóż wiecznego antidotum na procesy degeneracji  i eliksiru młodości nie udało się odkryc.Ale można opóźnic i na to wpłynąć.

Ważne jest dostarczanie suplementów, a jeszcze lepiej zdrowej żywności i witamin w formie doustnej, żywieniowej.
Bardzo pomaga picie herbatek pro zdrowotnych;)  Sprawdziłam to na sobie, jestem wielka fanką zielonych i białych herbat, a praktyka i wiara czyni mistrza:)
No ale do rzeczy , co robić dla skóry by była lepsza , piękniejsza , jędrniejsza?

Być jej najlepszym przyjacielem, żyć systematycznością pielęgnacji, wybierać dobre składniki i sprawdzone substancje, inwestować w lepsze, bardziej przyswajalne substancje ( czasem są droższe ale średniopółkowce też mają perełki).
O kremach juz nieco pisałam. O substancjach jakie sa ważne dla skory też:)
Robić pilingi, odtoksyczniać i regularnie wspomagać się rytuałami oczyszczania gruntownego skóry, dokładnie demakijażować skórę po użytych kosmetykach kolorowych, ja nawet jak padam na twarz to robię:)
Robic maseczki, regularnie dopieszczac skórę, przy tym świetnie jak to sie robi po pilingu, niektóre maski mają takie właściwości, że można je  nałożyć na noc i zostawić.

Przy skórze juz dojzrałej warto wspomagać sie substancjami mega aktywnymi , w sumie podstawowymi jak  kwas hialuronowy wysokocząteczkowy, witaminy, retinoidy czy peptydy.
Te substancje to sprawdzone naukowo opóźniacze starzenia się skóry.Warto zwracac uwagę nie na slogany ,że to w kremie jest a ich procentowość występowania.
Warto więcej uwagi poświęcić skórze oczu, gdzie tkanka jest delikatniejsza i szybko widać procesy odwodnienia i starzenia się.
Toteż warto od najmłodszych lat nawilżać skórę pod oczami i łagodnie traktować, używac filtrów i okularków:)
Filtry to ważna rzecz - dla twarzy to ochrona i bariera dla niekorzystnych warunków zewnętrznych.Producenci prześcigaja się w efektywnym zamieszczaniu ich w kosmetykach i to aby jak najmniej uczulały.Co prawda ścisłe blokery sa wycofywane ale powstaja fenomenalne kremy miejskie na cały rok z wysokim fitrem np 30, 50 o dużo lepszej wchłanialności i lepszych konsystencjach.
Ważną sprawą jest też masaż twarzy i coraz bardziej popularne masażery do twarzy , które stymuluja mikrokrążenie i powoduja lepsza wchalanialność skladników.
Marki japońskie przy aplikacji swoich kosmetykow od dawień dawna dołaączaja ulotke jak wykonać dobry masaz uciskowy twarzy by zwiekszyc elastyczność skóry twarz i szyi.
W wolnej chwili ja chetnie to robię:) Zajmuje około 5 minut a jest w miare proste:)
Muszę koneicznie kiedyś Wam zamieścić ze 2 instruktaże takich masaży skóry np. Shiseido, Kanebo,  czy Sisley'a.
To tyle na dzisiaj przy leniwej niedzieli:)CD nastąpi?

zdjęcie z netu