Nowości piękności L.I.L.Y Stelli McCartney i neonowa kolekcja Bobbi Brown
Wypatrzyłam wśród nowości, które koniecznie musze obwąchac i obmacać:D
Z perfum mało u nas dostępne wody od Stelli McCartney a mianowicie nowość , którą lansują zagranicą L.I.L.Y .
L.I.L.Y to kwintesencja i zapowiedź napływającej wiosny, piękna podróż do lat dzieciństwa i połączenie kobiecości i męskości w jednym.
Łączy nuty lili, mchu, piżma i trufli:) Lilia do mnie przemawia, bardzo ja lubię w perfumach, choc np. mega stężenie w pieknych perfumach Baiser vole Cartier'a mnie troszkę przeraziło.
Ale lubię, lubię, bo lilia niesie ze soba niewinność ale i piękno zmysłowości.
Zobaczcie jaki cudny flakon:D
Stella na zachodzie ma wysoka pozycję w branzy zarówno odzieżowej jak i kosmetycznej.
Perfumy po troszę poświęcone zmarłej matce Stelli.
Z kolorówki wypatrzyłam Bobbi Brown, nie znam za dobrze tej marki, więc czas ją poznać.
Zapragnęłam zobaczyć kolejcę Neon&nude i być może zakupić nowy makijaż z cieniami i różami neonowymi, o wielowymiarowym efekcie.
Jakkolwiek to brzmi , lubię satynowy blask.
Oto moje natchnienie:
I róż o zmiennym, neonowo-naturalnym obliczu w dwóch odcieniach:
I towarzysząca kolekcji paletka nudziaków:
Napisze jeszcze o nowościach z Dior'a, które mnie zachwyciły nowatorstwem i innością.
Z perfum mało u nas dostępne wody od Stelli McCartney a mianowicie nowość , którą lansują zagranicą L.I.L.Y .
L.I.L.Y to kwintesencja i zapowiedź napływającej wiosny, piękna podróż do lat dzieciństwa i połączenie kobiecości i męskości w jednym.
Łączy nuty lili, mchu, piżma i trufli:) Lilia do mnie przemawia, bardzo ja lubię w perfumach, choc np. mega stężenie w pieknych perfumach Baiser vole Cartier'a mnie troszkę przeraziło.
Ale lubię, lubię, bo lilia niesie ze soba niewinność ale i piękno zmysłowości.
Zobaczcie jaki cudny flakon:D
Stella na zachodzie ma wysoka pozycję w branzy zarówno odzieżowej jak i kosmetycznej.
Perfumy po troszę poświęcone zmarłej matce Stelli.
Z kolorówki wypatrzyłam Bobbi Brown, nie znam za dobrze tej marki, więc czas ją poznać.
Zapragnęłam zobaczyć kolejcę Neon&nude i być może zakupić nowy makijaż z cieniami i różami neonowymi, o wielowymiarowym efekcie.
Jakkolwiek to brzmi , lubię satynowy blask.
Oto moje natchnienie:
I róż o zmiennym, neonowo-naturalnym obliczu w dwóch odcieniach:
I towarzysząca kolekcji paletka nudziaków:
Napisze jeszcze o nowościach z Dior'a, które mnie zachwyciły nowatorstwem i innością.
perfumy wygladaja niesamowicie!! Co do kolorow neonowych ja czuje, ze tej wiosny/lata bede wlansie je nosic w ubraniach i makiajzach tu bardziej w kierunku neonowych ust;]]]] uwielbima na wiosne/lato wskakiwac w kolorowe kontrastujace ciuchy i zarzucac na usta cos ciekawego;]]
OdpowiedzUsuńhehe no ja spokojniej działam:)
UsuńPaletka NUDE byłaby idealna dla mnie! Uwielbiam takie ciepłe kolory beżu i brązu! :) A perfumy kuszą mnie samym opakowaniem! Cudne! ;)
OdpowiedzUsuńmusze je obwąchać:D
UsuńKochana, a czy ta kolekcja jest już w sprzedaży? Ja od początku stycznia pytałam panie w D. czy już w końcu jest, aż chyba miały mnie już dosyć. Ostatnio trochę odpuściłam czekanie na nią :) ale jeśli już jest to jutro biegnę obejrzeć na żywo :)
OdpowiedzUsuńnie ma jeszcze, widziłam ją w zapowiedziach.
UsuńJa bardzo lubię BB. Jak już się zorientowałam, że to kobieta ;) i potestowałam kilka szminek to może czas na cienie i podkłady?
OdpowiedzUsuńhehehe, podkładów nie znam , cieni też, musze nadrobić te zaległości.
UsuńTakie piękności pokazujesz, a zwłaszcza mój kochany Bobbi Brown (na którego widok ostatnio świecą mi się oczka :D).
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa wszystkich tych nowości.
ja też:)
Usuńcudna ta paletka neutralkowa Bobiki :)
OdpowiedzUsuńmusze ja oblukać wkrótce:)
UsuńJa miałam okazję widzieć i malować nawet kosmetykami z najnowszej wiosennej kolekcji Pupy. :) Mmm, wiosna zapowiada się kolorowo.
OdpowiedzUsuńTe róże od Bobbi B. są świetne!
tez widziłam:) Ale bardziej mi sie podoba YSL i Dior, o którym tez napiszę:)
Usuńach piękny ten flakonik!
OdpowiedzUsuń