Wyprzedaż w L'occitane - czyli co upolowałam:)
No mówiłam,że nie ręczę za siebie jak nie ominę paru sklepów w akcji wyprzedażowej hehe.
Wynik: powiększona kolekcja kosmetyków naturalnych:D no i mniejszy zasób portfela ech.
L'Occitane oferuje teraz dużo kosmetyków w niższej cenie, ale uwaga - ilość jets ograniczona.
Nie udało mi sie już upolować wody ani żelu z bardzo mnie kuszącej linii : "Słoneczna werbena".
Ale może i dobrze, mało to człowiek ma wód, tym bardziej,że mam podobną w domu z linii Dior'a Escale a Pondichery.
A oto moje łupy:
m.in . 3 różne żele:
- od uspakajającej lawendy ( ukoił mnie po pracy i od dzieci hehe) ,
- kwiatu wiśni
- i pilingo-żelu z kwiatów śliwy , który jest obłędny, wypróbiwałam już wczoraj w raz z lawendowym cackiem.
Zaopatrzyłam się jeszcze w mydełko dla TŻ-ta o męskim, wibrującym zapachu i nową świecę TBS, o zapachu mandarynki.
Dodatkowo jestem posiadaczką nowej odżywki z L'Occitane z organicznej oliwki, o której na bank nie zapomnę dzisiaj i nałożę na włoski.
Za zakupy w L'Occitane, jako stała i nowa klientka dostałam NAGRODĘ hehe piękny zestaw ich kosmetyków m.in szamponik, odżywkę, krem do rąk mini , mydełko, werbenowy żel i balsam:)Super mi się to sprawdzi na podróż, w którą mam się wybrac w styczniu, a bardzo lubię akurat te załączone produkty.
Cudowna Pani tam pracuje, taka ciepła i cierpliwa, uwielbiam takie nienarzucające się ale ciepłe ekspedientki. Sama pracuję w handlu więc wiem jak to jest.
Jedyny minus maratonu wyprzedażoweg to odłożenie spodni w Liu Jo :(((( bo maja 30% zniżkę i Vol de nuit z Guerlain w Sephorze bo też mają 30% zniżkę na makijaż, nie nie nie mogę tego kupić, to już zbytek, musze potrenować silną wolę.Tym bardziej ,że korci mnie jeszcze zachwalany przez Marti i Sroczkę krem-podkład BB Skin79 no i Sleek.
Wynik: powiększona kolekcja kosmetyków naturalnych:D no i mniejszy zasób portfela ech.
L'Occitane oferuje teraz dużo kosmetyków w niższej cenie, ale uwaga - ilość jets ograniczona.
Nie udało mi sie już upolować wody ani żelu z bardzo mnie kuszącej linii : "Słoneczna werbena".
Ale może i dobrze, mało to człowiek ma wód, tym bardziej,że mam podobną w domu z linii Dior'a Escale a Pondichery.
A oto moje łupy:
m.in . 3 różne żele:
- od uspakajającej lawendy ( ukoił mnie po pracy i od dzieci hehe) ,
- kwiatu wiśni
- i pilingo-żelu z kwiatów śliwy , który jest obłędny, wypróbiwałam już wczoraj w raz z lawendowym cackiem.
Zaopatrzyłam się jeszcze w mydełko dla TŻ-ta o męskim, wibrującym zapachu i nową świecę TBS, o zapachu mandarynki.
Dodatkowo jestem posiadaczką nowej odżywki z L'Occitane z organicznej oliwki, o której na bank nie zapomnę dzisiaj i nałożę na włoski.
Za zakupy w L'Occitane, jako stała i nowa klientka dostałam NAGRODĘ hehe piękny zestaw ich kosmetyków m.in szamponik, odżywkę, krem do rąk mini , mydełko, werbenowy żel i balsam:)Super mi się to sprawdzi na podróż, w którą mam się wybrac w styczniu, a bardzo lubię akurat te załączone produkty.
Cudowna Pani tam pracuje, taka ciepła i cierpliwa, uwielbiam takie nienarzucające się ale ciepłe ekspedientki. Sama pracuję w handlu więc wiem jak to jest.
Jedyny minus maratonu wyprzedażoweg to odłożenie spodni w Liu Jo :(((( bo maja 30% zniżkę i Vol de nuit z Guerlain w Sephorze bo też mają 30% zniżkę na makijaż, nie nie nie mogę tego kupić, to już zbytek, musze potrenować silną wolę.Tym bardziej ,że korci mnie jeszcze zachwalany przez Marti i Sroczkę krem-podkład BB Skin79 no i Sleek.
muszę wpaść do L'Occitane. Ostatnio zakupiłam olejek i mam ochotę na więcej :)
OdpowiedzUsuńja mam olejek/mgiełkę do ciała z winogron i limonki :)
OdpowiedzUsuń@Obsession patrz ze ja tego nie zauważyłam:)a ja uwielbiam olejki, dzieki:)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj byłam w L'occitane, ale jakoś udało mi się nic nie kupić :D ćwiczyłam silną wolę :). Ale zrobiłaś śliczne zakupy :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńkurczę a u nas w Loccitane przeceny marne ;/ nic nie kupiłam, bo rzeczy przecenione góra o 20-30 procent...
OdpowiedzUsuńno swietne zakupy:)
OdpowiedzUsuńsuper, musze sie w sobie zebrac i w koncu pojsc na jakies zakupy :D
OdpowiedzUsuń@Obsession musze zajrzec po te olejki:)
OdpowiedzUsuń@lyna ja tam wymiekam:)
@Wyznania, Monica no sie teraz delektuje tym co zakupilam
@craving no bo syzbko sie sprzedaja, tutaj tez polowy juz nie bylo
@swirruska idz idz, a moze cos wpadnie w rece za rozsadna cene?:)
straszne te promocje czyhające za każdym rogiem :D
OdpowiedzUsuńa Skin79 mogę Ci sprezentować ;) jakoś mi się znudził :D
@ Marti ja juz nigdzie nie łaże hehe:) co do skin79 powaznie?:) Moze jakas wymianka?Ja tez chyba czuje ze mi nie zastapi tego mego YSL
OdpowiedzUsuńa co masz ewentualnie drobnego? :) a jak nie, to Ci go oddam, a kiedyś jak będziesz w jakiejś S. czy D. to może jakieś próbaski mi załatwisz do testowania :D
OdpowiedzUsuń@ Marti a co bys chciala?:) a jakie probeczki potzrebujesz?:) Mow kochana...
OdpowiedzUsuńa jakieś kremy na przykład :D w sumie nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy ;) coś fajnego :D
OdpowiedzUsuńahhh wspaniałości :) Uwielbiam ten sklep :)
OdpowiedzUsuń