The Body Shop - produkty inspirowane przez naturę
Mały haul był dzisiaj po The Body Shop'ie:)
Na poprawienie sobie złego nastroju, kiedy człowiek ma dość, odnajduje się na łonie natury, nawet na sztucznym łonie inspirowanym nią.
Generalnie trwa bieganina prezentowa, co mnie juz doprowadza do szału, moja wytrzymałość psychiczna jest na skraju, chętnie bym już zakopała sie w domku, wśród świec TBS i ich olejków, zajęła sobą itd.
Dzisiejsze zakupy były całkowicie poświecone sobie.
Co zakupiłam?
Kolejny olejek Huile parfum d'ambiance o zapachu kwiatu liliowo-bursztynowym, mydełko o zapachu Białego piżma bardzo uwodzicielskie ( White musk creamy cleansing body bar) i zapach, który przypomina mi coś co stosowałam kiedys: Moroccan rose body mist, gdzies tam przypomina mi swietny zapach Lancastera, wzięłam więc go czym prędzej:)
Chyba troszke mi lepiej, ciepło , miło otulająco:)
Na poprawienie sobie złego nastroju, kiedy człowiek ma dość, odnajduje się na łonie natury, nawet na sztucznym łonie inspirowanym nią.
Generalnie trwa bieganina prezentowa, co mnie juz doprowadza do szału, moja wytrzymałość psychiczna jest na skraju, chętnie bym już zakopała sie w domku, wśród świec TBS i ich olejków, zajęła sobą itd.
Dzisiejsze zakupy były całkowicie poświecone sobie.
Co zakupiłam?
Kolejny olejek Huile parfum d'ambiance o zapachu kwiatu liliowo-bursztynowym, mydełko o zapachu Białego piżma bardzo uwodzicielskie ( White musk creamy cleansing body bar) i zapach, który przypomina mi coś co stosowałam kiedys: Moroccan rose body mist, gdzies tam przypomina mi swietny zapach Lancastera, wzięłam więc go czym prędzej:)
Chyba troszke mi lepiej, ciepło , miło otulająco:)
"Generalnie trwa bieganina prezentowa, co mnie juz doprowadza do szału, moja wytrzymałość psychiczna jest na skraju" a i tak o dziwo większość kocha święta hahah:D
OdpowiedzUsuńA ja nie próbowałam jeszcze żadnego kosmetyku z TBS, aż się czuję taka..taka.. nie na czasie :P
OdpowiedzUsuńkuszące :))
OdpowiedzUsuńPróbowałam kilu ich produktów, fajne :D ale nie wszystko pochwyciło moje serce :)
OdpowiedzUsuństrasznie żałuję że u mnie nie ma TBS w pobliżu :((( mam nadzieję że kiedyś wezmą pod uwagę wschodnią PL i otworzą :) olejki słyszałam że są super, muszę poprosić przyjaciółkę żeby mi kupiła :)
OdpowiedzUsuńa ja nie mam czasu na świąteczną bieganinę.. obowiązki przejął mąż, bo ja w domu ostatnio tylko śpię.. nie lubię świąt i już :/
OdpowiedzUsuńa z TBS nigdy nic nie miałam, choć do sklepu parę razy kiedyś zajrzałam, to jakoś nigdy się na nic ostatecznie nie zdecydowałam..
Jak pachnie bursztyn?
OdpowiedzUsuń@Obsession ja kocham Swieta ale nie w pracy:)
OdpowiedzUsuń@Merczens az dziwne nie ze nie ma we wschodniej czesci, mysle ze sie roziwna:)
@vesna nie wiem ale cieplo, amber to bursztyn, choc myslam o ambrze bo brzmi podobnie:)
@MArti zazdroszcze odpoczynku, ja mam nerwa:D ale Lusha Ci zazdroszcze ech
@vesna,Mallene, Julia w sklepie TS jets mnostwo frykasów ostatnio sobie tam podpatruje, bo kreca mnie swieczki i olejki
Z TBS chyba najbardziej lubię te olejki :) pięknie pachną. A wąchałaś zieloną herbatę z cytryną (hhmmm albo limonką, nie pamietam)? Śliczny zapach :)
OdpowiedzUsuń@Wyznania tak wachalam, jest nastepny w kolejnosci:)
OdpowiedzUsuńDostałam żel pod prysznic w prezencie i jestem bardzo ciekawa,wesołych Świąt Kochana!
OdpowiedzUsuńheh bylam ostatnio w galerii i jejku dramat ludzie prawie ze cie taranuja.....i sa jacys nerwowi - ja to tam zawsze na lajcie podchodze do wielu rzeczy a neiktorzy to sa narwani ;) a zakupy swietne trzeba sie czasem porozpieszczac;]wesolych Świąt :))
OdpowiedzUsuń@Basiu Tobie też życze Weoslych Swiat:))i oczywiscie Wszystkim pozostałym mnie odwiedzajacym:)
OdpowiedzUsuń@Monica no niektorzy to mysla,że wszystko dla nich stworzono:)