Moja pięknotka z Guerlain Cruel Gardenia - nowa kolekcja Spring 2012

To był przypadek,że to cudo nabyłam, nawet nie byłam nastawiona,że Guerlain tak szybko wylansuje nową kolekcję Spring 2012 juz teraz w połowie stycznia.
Jak zobaczyłam nowości oniemiałam:)
Kocham kosmetyki Guerlain, ale mam zdrowe podejście do nich, co kit to kit , a co hit to wszech i wobec pochwalę.
I naczytałam się różności o nim, i zupełnie się nie zgadzam z zastrzeżeniami, bo jeśli ktoś sam nie spróbuje to co może powiedzieć?:)
Zresztą podejściem każda z nas pewnie się różni.
Ja jestem taka,że wszystko muszę sprobowac na sobie, nawet jak ktoś mega pieje na ten temat ja podchodzę z dystansem i sceptycznie, bo mam do czynienia na codzień z różnymi poglądami i kosmetykami:)
Dobra koniec gderania, przystąpmy do prezentacji.
A więc przedstawiam Wam Królową tego sezonu  "Okrutną Gardenię" czyli Cruel Gardenia  illuminating  iridescent  powder Guerlain.

Co mogę rzecz po spróbowaniu?
Cudooooo, przepiękne, gadżeciarskie i mega wszechstronne.
Służy do:
- oczu, rozświetlenia okolic oczu i łuku brwiowego, a nawet jako bazówka na powieki,
- do zaznaczenia kości policzkowych, jak to mają modelki z wybiegu
- do zmieszania z innym pudrem przy mega płaskim makijażu ale tu uwaga z przesada, bo puder jest dość napigmentowany, lśniącym blaskiem.Dlatego lepiej tylko zaakcentowac to coś w twarzy.


Kolor:
- kolor to  chłodno beżowo-rózowy odcień.Nie zgodzę się jednak że jest zbyt różowy, mam inne poczucie koloru, zwłaszcza,że go testowałam na skórze!!!To nie jest kolor pink !! Więcej w tym różu beżu i lśnienia niż koloru różowego.

Tekstura:
Jedwabista, jednolita, lekka, niebrokatowa, cudownie wyrzeźbiony kształt kwiatu.

Obudowa:
No cóż, zachywcającą, cudna, meteorytowa. Kształt okrągły, zakręcane wieczko, bardzo poręczne, brak jednak pędzla:(
Zapach neutralny.

Moje odczucia  wobec produktu są zachwycające i zapałałam do niego wielka miłością, uważając nadal,że Guerlain ma klasę i splendor , bo o efektowności i efektywności produktów już nie wspomnę.
Owszem ma parę wybrakowanych gadżetów, parę zawodów ale ta edycja należy do jednych z najlepszych!!!
O maskarze w luksusowym etui i pięknych cieniach napiszę kiedy indziej:)
Ja jestem pod wrażeniem.








Komentarze

  1. Na szczęście nic co błyszczy mnie nie kusi ;), ale za to ciekawa jestem tuszu w trumience (porównanie ukradzione Marti) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tak mocno nie błyszczy:D Złudzenie, a tusz jest fajowski ale ciężki jak nie wiem.

      Usuń
    2. Ale przy mojej błyszczącej się cerze, każdy kosmetyk, który nawet delikatnie błyszczy robi ze mnie świecącą się jak choinka po 2-3h ;)

      Usuń
    3. to też kwestia nałożenia:D no i ilości:)

      Usuń
  2. Ja już po samym Twoim opisie bym kupiła :D Powinnaś robić w reklamie :P

    Faktycznie cudo! Ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mallenku sama kupiłam hehe, w reklamie chyba by mnie nie chcieli:D Ale dla Guerlain bym chciała pracować:)
      Kosztuje 270 zł:( to jets ten minus kosmetyków Guerlain, tusz 220 zł masakrycznie dużo .

      Usuń
    2. O rany.. Sporo :D Spodziewałam się troche mniej

      Usuń
  3. o kurka ale cena ;O ale piękne jest to cudeńko, fakt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cena masakryczna niestety:( No i limitka pewnie stąd.

      Usuń
  4. Od strony wizualnej jestem w wielkim szoku, przepięknie wygląda, jednak cena robi swoje.

    OdpowiedzUsuń
  5. ... marzenie każdej kobiety :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana chwała Bogu, że mnie nei stać -gdyby mnie byo stać to przez Ciebie i tak bym zbankrutowała ;))) a tak powaznie, bardzo łatwo mnie skusić takimi gadżetami cudeńkami :))) piękności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe no ja sama juz prawie bankrutuje:( ja na Guerlain to już mam odjazd:D

      Usuń
  7. oooo matko ! chyba powinnam Cie teraz udusic a potem przejac to cudo od Ciebie! :D cudowne ! przesliczne ! aaaaa! zakochalam sie ! :O

    OdpowiedzUsuń
  8. przeczytałam post i naprawdę można dla tego cuda oszaleć, jednak obudził się we mnie ostatnio rozsądek i zeszłam na ziemię;) muszę zacząc stosować to co juz mam;)...ale i tak mi się podoba, aż za bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jeszcze rozsądek nie przemówił:( ALe portfel da znac ,że świeci pustkami.

      Usuń
  9. strasznie się błyszczy ;P dobze, że ja rozświetlaczy mam już naprawdę aż nadto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smoky nietaki on błyszczący jak w pudełeczku widać, ale wierzę wierzę, ze nadto:)

      Usuń
  10. jest przepiękna! cenę jeszcze jakoś bym przełknęła, ale gdy zaczęłaby tracić kształt, to bym płakała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajka mam to samo:) juz go ruszyłam i patrzę czy nie stracił kształtu hehe

      Usuń
  11. ale piękność, a na tusz już się czaję:) tzn. czekam na gorszy humor, by go móc zakupem sobie poprawić i nie mieć wyrzutów sumienia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba trochę taki jak słynny Estee Lauder Illuminating Powder Gelee ?
    Na szczęście mnie nie kuszą rozświetlacze - jestem na nie nieco...hmmm... zbyt dojrzała ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. o mamo zaraz zemdleje ! uwielbiam kosmetyki Guerlain, oprócz właściwości ich opakowania powalają - mogę sie wpatrywać godzinami :) piękny efekt daje, muszę sie mu przyjrzeć przy najbliższej wizycie w sephorze.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak słabo mi sie odpisuje personalnie,że ogólnie odpowiem:)Bo każdy komentarz mnie mega cieszy:)
    @Ana ja tak właśnie miałam wczoraj:)
    @lady flower żebys wiedziala kochana:)
    @krzykla ma inna teksture, EL bardziej mokry moim zdaniem.Ja jestem dojrzała i tak kocham rozśiwetlacze byleby z głową:D
    @Craving tez tak mam, jak jakis świr:D To limitka więc spiesz sie..ja ją kupiłam w S. ostatnią.
    @Anullaa dokładnie:0
    @Abscysynka tak masz rację, ja bym i tak o nim marzyła więc go kupiłam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglada pieknie! Bardzo ciezko jest znalezc taki rozswietlacz, ktory ma ladna kremowa konsystencje. Czesto widacz brokat i swiecidelka a nie jednolity blask. Bede musiala sobie taki sprawic za jakisz czas :)

    http://my-beautyful-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beauty World masz rację, ale całe szczęscie juz pojawiaja sie zupełnie inne tekstury.

      Usuń
  16. osz Ty.. chyba mi się podoba i będę musiała go obmacać ;) a jak kupię, to będzie Twoja wina :P

    OdpowiedzUsuń
  17. 270 zł to zdecydowanie nie na moją kieszeń.. a szkoda bo widać że musi dawać piękny efekt..

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam go w Sephorze-przepiękny:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Będzie mi niezmiernie miło jak się wypowiesz, ujawnisz i napiszesz mi co myślisz:)Wszystkie komentarze, dygresje czytam i staram się na nie odpowiadać.
Proszę nie zamieszczać spamu ani kryptoreklamy.

Popularne posty