Aussie - kultowa marka dla pięknych włosów:)
Aussie to marka rodem z Australii , która wkońcu trawiła do Polski, pisze w końcu bo marka wiodła prym na blogach zagranicznych, toteż bardzo dobrze ,że i my możemy poszczycić się rewolucyjnymi kosmetykami do włosów.
Jednym ze szlagierów kosmetycznych od Aussie jest linia Miracle Moist - czyli cudowne ozdrowienie włosów.
Z przyjemnością zapoznam się i przetestuję:
Miracle Moist shampoo, Miracle moist codnidtioner i rekonstruktor 3 minutowy - cała seria to cudo dla zniszczonych,suchych włosów z wyciągiem z australijskich orzechów macadamia, które ze swoich dobroczynnych właściwości znane są od wieków.
Nawilża, zmacnia, wygładza i chroni włosy przed uszkodzeniami.
Ja mam włosy farbowane, podatne na wysuszenie więc seria jak dla mnie:)
Aussie kieruje sie hasłem : Chcesz od życia więcej? Zacznij od wlosów!!"
Wygląd włosów jest w naszym życiu bardzo istotny, ale aby wyglądały pięknie nie musisz spędzać nad ich odżywianiem i stylizacja wieki. Wystarczy Aussie:)
Oczywiście Aussie ma więcej linii niż tylko w/w, m.in:
Miracle Moist - nawilżająca, dla suchych i zniszczonych
Colour Matte - włosy frabowane i bez blasku
Aussie Volume - dla włosów cienkich i rzadkich
Mega Instant- do codziennego stosowania
Lusious Long - dla włosów długich
Brzmi ciekawie prawda?
Tym bardziej,że marka bazuje na unikalnych, prastarych formułach, znanych z odżywczych i dopieszczających właściwości: eukaliptus, chmiel, dzika brzoskwinia, olejek macadamia.
Dostępność marki w połowie maja w sieci Rossmann.
Ceny kształtować się będą od 27,99 zł do 29,99 zł.
Ps. muszę wspomnieć,że kosmetyki Aussie maja niesamowity zapach od razu wiesz,że gdzies tu są:)Uwodza zapachem.
Jednym ze szlagierów kosmetycznych od Aussie jest linia Miracle Moist - czyli cudowne ozdrowienie włosów.
Z przyjemnością zapoznam się i przetestuję:
Miracle Moist shampoo, Miracle moist codnidtioner i rekonstruktor 3 minutowy - cała seria to cudo dla zniszczonych,suchych włosów z wyciągiem z australijskich orzechów macadamia, które ze swoich dobroczynnych właściwości znane są od wieków.
Nawilża, zmacnia, wygładza i chroni włosy przed uszkodzeniami.
Ja mam włosy farbowane, podatne na wysuszenie więc seria jak dla mnie:)
Aussie kieruje sie hasłem : Chcesz od życia więcej? Zacznij od wlosów!!"
Wygląd włosów jest w naszym życiu bardzo istotny, ale aby wyglądały pięknie nie musisz spędzać nad ich odżywianiem i stylizacja wieki. Wystarczy Aussie:)
Oczywiście Aussie ma więcej linii niż tylko w/w, m.in:
Miracle Moist - nawilżająca, dla suchych i zniszczonych
Colour Matte - włosy frabowane i bez blasku
Aussie Volume - dla włosów cienkich i rzadkich
Mega Instant- do codziennego stosowania
Lusious Long - dla włosów długich
Brzmi ciekawie prawda?
Tym bardziej,że marka bazuje na unikalnych, prastarych formułach, znanych z odżywczych i dopieszczających właściwości: eukaliptus, chmiel, dzika brzoskwinia, olejek macadamia.
Dostępność marki w połowie maja w sieci Rossmann.
Ceny kształtować się będą od 27,99 zł do 29,99 zł.
Ps. muszę wspomnieć,że kosmetyki Aussie maja niesamowity zapach od razu wiesz,że gdzies tu są:)Uwodza zapachem.
odliczam dni do napadu na rossman :)
OdpowiedzUsuńPrzyłaczam się:)
Usuńmoże się na jakiś skuszę :)
OdpowiedzUsuńno skus sie skuś:) Na wsypach ich mnogo od dawna ech:)
Usuńjuż w gazetce na nie zwróciłam uwagę:) fajna, przystępna cena:) pewnie się skuszę na coś:)
OdpowiedzUsuńi one sa bardzo skoncentrowane, wydajne będą:)
UsuńLubię tę markę, odkryłam ją jeszcze przed przyjazdem do UK. Fajnie, że wchodzą do PL ale może sieć będzie miała udane promocje? bo patrząc z perspektywy polskiego portfela to cena jest mocno przesadzona, a w UK to średnia półka dostępna praktycznie wszędzie.
OdpowiedzUsuńthat's right:) W UK np w Bootsach sa jeszcze mniejsze pojemności w fajnych cenach 3 za 2:)
UsuńKurcze u mnie wylądowały one w maszkarach 2011 roku. Piękne hasła, wyciągi roślinne, a ja pamiętam, że połowa składu (dosłownie) to były parabeny i inne śmieci :(
OdpowiedzUsuńno i ten zapach, potwornie duszacy. Nie twierdzę jednak, że nie dam im kolejnej szansy ;)
Może teraz coś zmienili. BTW cena jest tochę przesadzona, z tego co pamiętam to w UK raczej niższa półka, u nas jak zwykle mierzą zarobki nie wiem jaką miarą :(
Cena zawyżona jak na Pl fakt, co do składu SLS jest:(
UsuńJa popróbuję - zobaczymy:)
Od pewnego czasu podchodzę "z głową" do parabenów, slsów itd i nie odłożę na półkę kosmetyku tylko dlatego, że zawiera powyższe.
UsuńPoniżej wklejam skład odżywki do włosów farbowanych, składu szamponu nie posiadam.
Mam nadzieję, że coś się zmieniło na plus, wtedy chętnie je przetestuję :)
Aqua, Sterayl Alcohol, Cyclopentasiloxane, Cetyl Alcohol, Steramidopropyl Dimethylamine, Dimethicone, Glutamic Acid, Benzyl Alcohol, Parfum, EDTA, Persea Gratissima Oil, Limonene, Linalool, Magnesium Nitrate, Butylene Glycol, Propylene Glycol, Santalum Acuminatum Fruit Extract, Alcohol Denat., Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Eucalyptus Globulus Leaf Extract, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben
trochę się zmienił ale sedno jest to samo:) Ja do pewnych silikonów nic nie mam więc spoko
UsuńSkład nienajlepszy i to nawet nie chodzi o silikony czy SLS. Jak dla mnie za duzo kompozycji zapachowej i wersenianu :(
UsuńTovo ale wersenian jest nawet w żywności kochana, jego stężenia sa szacowane, nie może go byc dużo :)Nawet w mazidłach do robienia go używają jako konserwantu i przeciwulteniacza:)
UsuńTu albo jest ich sporo, albo ekstraktów prawie wcale :(
UsuńMhh idę sprawdzić max. dopuszczalne stęż. wersenianu czterosodowego w gotowym produkcie, bo nie daje mi to spokoju :)
UsuńNo sprawdz, ale nie sądzę by było więcej niz dopuszczalna norma,przecież to normy kontrolowane ,tak jak pisałam, w spożywce tez wersenian masz:(
UsuńPachną silnie ale moje włosy akurat bez SLSów nie funkcjonują - jestem zatruta na wskroś ;)
UsuńA ja niemądra zawsze przechodziłam tak sobie przy Aussie teraz jak skończę Organix Argan Oil zakupie sobie Aussie :)
OdpowiedzUsuńspróbuj:)
Usuńprzydałoby mi się na moje włoski
OdpowiedzUsuńNa pewno się skuszę na linię Miracle Moist a teraz kupiłam sobie szampon Toni&Guy :)
OdpowiedzUsuńja Tony & Guy też uzywałam, dobra seria ta zielona:)
UsuńJa już nie mogę się doczekać kiedy wreszcie będę mogła je dostać w Rossmannie :))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news:*
Co do zapachu to muszę przyznać że linia nawilżająca to takim plastikiem zajeżdża. Ale linia do codziennej pielęgnacji albo do włosów długich noooooo to już inna bajka:)
OdpowiedzUsuńmi to kojarzy ie z zapachem miodowym hehe
Usuń