Flower bomb body mist - limitowanka od Victor &Rolf
Tak na szybko przedstawiam Wam limitowaną edycję Moisturizing perfumed body mist Flowerbomb Victor & Rolf zwanej La vie en rose:)
Jeszcze nie rozpakowana, dziewicza.
Co w nutach głównych?: lilia, róża, dochodzi bergamotka,pomarańcza, różowy pieprz dodający tego wabika, oraz paczula i ambra:)
Wersja na całe ciało, nawilża i podtrzymuje zapach bombki:P
100 ml - 169 zł.
Koneserzy łapcie:)
Lubicie ta wodę?
Jeszcze nie rozpakowana, dziewicza.
Co w nutach głównych?: lilia, róża, dochodzi bergamotka,pomarańcza, różowy pieprz dodający tego wabika, oraz paczula i ambra:)
Wersja na całe ciało, nawilża i podtrzymuje zapach bombki:P
100 ml - 169 zł.
Koneserzy łapcie:)
Lubicie ta wodę?
jakoś tak...bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńbo ja lubię czasem banały:P Nie dla mnie wykwintne wersje:)
UsuńPodoba mi się, ale wolę demona i insolence. xD :D
OdpowiedzUsuńa ja nie lubie takich siekier:P Ale wiadomo o perfumach sie nie dyskutuje, każdy lubi co u niego wywołuje euforię:)
UsuńAle mi bombka się podoba, jest na razie trzecia na mej liście, po dwóch w/w. ;)
UsuńNie pomyślałabym, ze demonek i insolence to siekiery... są takie słodziutkie i przytulaśne (matko, piszę jak nastolatka).
Masz racje, że o prefumach/gustach się nie dyskutuje, ja szanuję wszelkie wybory ludzkości w tym zakresie, o ile mnie osobiście jakoś nie krzywdzą. :D Z drugiej strony fajnie, ze lubimy różne rzeczy, jest ciekawiej, róznorodniej, pełniej. :) :*
Pewnie,że fajnie:)
UsuńAle ja bym nie oszacowała Demon'a jako przytulaśny chyba,że piszesz o wersji Ange ou Demon The secret:)
Uwielbiam flower bomb, jeden z moich ulubionych zapachow :)
OdpowiedzUsuńa masz ten podstawowy?
Usuńmmmmm moja ukochana bombka.... ;)mój TŻ chciał mi ją kupić na lotnisku ale pani była mało zorientowana a on nie był pewien no i cóż... popatrzę na nią u Ciebie ;) a tak w ogóle to mojemu TŻ ukradli zapach na lotnisku :( i to ode mnie prezent :(((buuuu, świnie!
OdpowiedzUsuńno tak bo jest kilka wersji:)O matko jak to ukradli????
UsuńKochana lakierki sliczne:)
Jakoś nie przemawia do mnie żadna bombka :) nie moje kilmaty
OdpowiedzUsuńmi sie też nie podobała ale ta odmiana tak:P
UsuńJa się dzisiaj zakochałam w wersji edp. Jak mogłam wcześniej nie znać tych perfum? :) Będą moje!
OdpowiedzUsuń