Skin doctors i OPI - czyli zakupy w Tkmaxxie
Dzisiejsze zakupy w Tkmaxxie były niezwykle udane:)
Bardzo spontanicznie zdecydowałam sie iść na rekonesans do Tkmaxxach , do którego niezwykle rzadko chodzę, bowiem asortyment tam prezentowany często odbiega od wizji raju, jaką na ten temat miałam.
Wszystko tendencyjne, kilku marek i porozwalane po całym sklepie.
Ale dzisiaj było nieco inaczej.
Oprócz upolowania ślicznego kompletu CK, słodkich skarpeteczek ELLE, zakupiłam, po dokładnej selekcji:
1. krem na przebarwienia australijskiej marki Skin Doctors Dermabrite, za niewelka cene 53 zł!!!Regularna cena to 160 zł, nie miałam pojęcia ,że takie kremy też tam są, a było dość sporo. Jedyny minus to to ,że na każdym kremie nie było wytycznych, co to jest, i z reguły niezależnie, co to za był za produkt , napisane na nim wytyczne były niezgodne ze stanem faktycznym!! np. napis brzmiał krem do ciała, bądź balsam do mycia ciała a naprawdę pudełko zawierało krem wybielający, krem przeciwzmarszczkowy:) Dobrze,że znam angielski, troszkę niemiecki, co pomogło mi rozszyfrować what's it!!!
Pani obok juz tego szczęścia i umiejetności nie miała, ale szybko załapała ( ja ja tez w tym upewniłam) ,że Tkmaxx idzie na łatwiznę i daje takie rzeczy pod jedną nazwą i jednym kodem.
Niezależnie jednak od tego upolowałam b.dobry krem z retinolem i arbutin , wspomagany kwasem saliclowym. I like it:)
2. drugi zakup kosmetyczny to zestaw prześlicznych lakierów OPI: kolor szaro-zielono-fioletowy i odcień błękitnego półprzezroczystego brokatu niczym rybia łuska.Cena kompletu 50 zł.No komplecik mnie rozmarzył, dla mnie piękniasty.
To wszystko dołączyło do wczorajszych zakupów Benefit'a, o który napisze dzisiaj osobny post:D
Ja nie wiem jak Wy ale ja zdaję sobie sparwę,że wpadam w zakupoholizm. Macie jakieś sposoby by z tym walczyć?:)Bo czas świąteczny jakos temu nie sprzyja.
Bardzo spontanicznie zdecydowałam sie iść na rekonesans do Tkmaxxach , do którego niezwykle rzadko chodzę, bowiem asortyment tam prezentowany często odbiega od wizji raju, jaką na ten temat miałam.
Wszystko tendencyjne, kilku marek i porozwalane po całym sklepie.
Ale dzisiaj było nieco inaczej.
Oprócz upolowania ślicznego kompletu CK, słodkich skarpeteczek ELLE, zakupiłam, po dokładnej selekcji:
1. krem na przebarwienia australijskiej marki Skin Doctors Dermabrite, za niewelka cene 53 zł!!!Regularna cena to 160 zł, nie miałam pojęcia ,że takie kremy też tam są, a było dość sporo. Jedyny minus to to ,że na każdym kremie nie było wytycznych, co to jest, i z reguły niezależnie, co to za był za produkt , napisane na nim wytyczne były niezgodne ze stanem faktycznym!! np. napis brzmiał krem do ciała, bądź balsam do mycia ciała a naprawdę pudełko zawierało krem wybielający, krem przeciwzmarszczkowy:) Dobrze,że znam angielski, troszkę niemiecki, co pomogło mi rozszyfrować what's it!!!
Pani obok juz tego szczęścia i umiejetności nie miała, ale szybko załapała ( ja ja tez w tym upewniłam) ,że Tkmaxx idzie na łatwiznę i daje takie rzeczy pod jedną nazwą i jednym kodem.
Niezależnie jednak od tego upolowałam b.dobry krem z retinolem i arbutin , wspomagany kwasem saliclowym. I like it:)
2. drugi zakup kosmetyczny to zestaw prześlicznych lakierów OPI: kolor szaro-zielono-fioletowy i odcień błękitnego półprzezroczystego brokatu niczym rybia łuska.Cena kompletu 50 zł.No komplecik mnie rozmarzył, dla mnie piękniasty.
To wszystko dołączyło do wczorajszych zakupów Benefit'a, o który napisze dzisiaj osobny post:D
Ja nie wiem jak Wy ale ja zdaję sobie sparwę,że wpadam w zakupoholizm. Macie jakieś sposoby by z tym walczyć?:)Bo czas świąteczny jakos temu nie sprzyja.
Mój rarytas kremowy z Tkmaxx'a
Zdobycze z lakierów:szkoda, że mój aparat tak niedokładnie ujął kolor szaraczka:D
Ja ostatnio kupiłam krem Eucerin Hialuron Filler pod oczy za 35zł, były też inne kremy z Eucerin, ale nie potrzebowałam ich. Zestawy CK to ich stały asortyment (przynajmniej w Krakowie:). Były tez jakieś 4 miniaturki OPI, ale nic mnie nie zachwyciło. Lubię kosmetyczne polowania w Tk Maxx :) ale to fakt, że każdy z kosmetyków ma nalepkę krem do ciała lub coś w tym stylu.
OdpowiedzUsuńTak Ck to stały repertuar , tez widziałam miniatury Opi ale ten zestawik pelnowartosciowy i zachwyciła mnie opalizacja tej szarosci. Jutro pomaluje pazurki. Widziałam tez piekne lakiery CK ale za taka cene wole cos innego:)
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego połowu :D zdecydowania ładna cena. Kolory lakierów mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuń@Lyna pomalowałam szarakiem i wygląda niezwykle ni to szarosc n to fioleto-zielen:)Lubie takie czarusie
OdpowiedzUsuńJak pierwszy raz weszłam do TKMaxx to po przejściu się przez sklep i dłuższym zahaczeniu o kosmetyki musiałam czym prędzej wyjść (z niczym). Tam było tyle cudów, że aż mnie to przerosło haha, a muszę powiedzieć, że uwielbiam latać po sklepach.
OdpowiedzUsuńJak walczyć z zakupoholizmem? Chyba projekt denko bardzo pomaga :)
@Mallene tez tak mialam, czasem nawet musze przemyslec, poczytac co mam kupic, bo nie wszystko złoto co tam sie świeci:D
OdpowiedzUsuń